Zakopany Dominik Kubera na wejściu w pierwszy łuk. Bewley najlepiej sobie poradził i wyjechał na pierwszą pozycję. Breum dostał szansę od Nickiego Pedersena, ale nie liczył się w walce i szybko stracił lokatę na rzecz Polaka. Duże odległości między zawodnikami.

Bloedorn wykorzystał pierwsze pole i znów znalazł się przed Zmarzlikiem, ale Polak ponownie go wyprzedził, choć odrobinę później niż za pierwszym razem. Problemy Ellisa na trzecim okrążeniu, co wykorzystał Jakobsen. Zmarzlik daleko z przodu. Niemiec obronił na mecie drugą pozycję.

Atomowy start Woźniaka. Bachhuber dostał szansę jazdy, bowiem Niemcy już nie dadzą rady odrobić strat i nie zdobędą żadnego medalu. Wiemy już, że srebro zdobędą Duńczycy, a brąz Brytyjczycy.

Dobra zmiana i start Bewleya, za którym podążył Hampel. Polak przyjechał przed Duńczykiem i to daje 10 punktów przewagi. Polska mistrzami Europy!

Spóźnił start Bartosz Zmarzlik. Bewley wykorzystał pierwsze pole, ale musiał uważać na Duńczyka i Polaka. W tej mocnej obsadzie nie liczył się mający wyścig po wyścigu Huckenbeck. Michelsen dopiął swego i minął Bewleya. Brytyjczyk na ostatnim okrążeniu pękł również przez Zmarzlikiem.

Szeroko z Hampelem pojechał Jakobsen, przez co Polak spadł na ostatnią pozycję. Duńczyk niewiele na tym skorzystał, ale po drugim łuku drugiego okrążenia znalazł się na pierwszej lokacie. Hampel zbliżył się do pozostałej dwójki i przez chwilę był trzeci. Pierwszy raz pokonany Hampel i od razu przyjechał ostatni.

Woźniak szeroko, napędził się i wyprzedził Worralla. Potem już tylko oddalał się od rywali. Z Brytyjczykiem poradził sobie także Jensen, a na końcu, ponownie, Smolinski, choć jeszcze w końcówce zaatakował.

Mamy pierwszą zmianę!

Twardo Michelsen z Kuberą. Polak nieco lepiej ze startu, ale to nie wystarczyło i został wypchnięty przez Duńczyka. W drugiej parze, w walce o trzecie miejsce, Bloedorn lepszy od Brennana. Kubera szerzej na trzecim okrążeniu i na początku czwartego "kółka" znalazł się przed Michelsenem! Co za atak Polaka!

Pierwsze pole wciąż korzystne. Jensen na pierwszej pozycji, ale za nim w pogoń ruszył Hampel. Polak próbował miną Duńczyka po jego prawej stronie, ale rywal dobrze się bronił. Aż do czwartego okrążenia. Jarosław Hampel pozostaje niepokonany!

Zmarzlik świetnie ze startu z pierwszego pola i jechał niezagrożony z przodu. Blisko siebie Ellis i Smolinski, a z problemami z tyłu zasypany Lyager. Po pierwszym okrążeniu Ellis ugruntował swoją pozycję na drugiej lokacie. Smolinski walczył z Lyagerem, ale przegrał i został daleko z tyłu.

Szybki ze startu Jakobsem, ale za nim znalazł się Woźniak. Polak musiał jednak bardziej bronić drugiej pozycji niż atakować pierwszą. W dalszej fazie walka Brennana z Huckenbeckiem. Niemiec popełnił błąd na trzecim okrążeniu i stracił dystans do Brytyjczyka. Jakobsen spokojnie z przodu.

Wygrany start przez Kuberę. Michelsen z Worrallem walczyli między sobą, dzięki czemu Polak niemal od razu zbudował ogromną przewagę.

Podniosło na starcie Kuberę, ale Polak napędził się po zewnętrznej i szybko przebił się na trzecią pozycję, a jeszcze na pierwszym okrążeniu minął Jakobsena. Chwilę później wyprzedził też Bewley. Ależ szarża Kubery!

Bardzo dobrze ze startu Szymon Woźniak, ale minimalnie lepszy Michelsen. Stawka podzieliła się na dwie pary. Więcej działu się z tyłu i na ostatnim okrążeniu Bloedorn wyprzedził Ellisa. Sędzia Aleksander Latosiński potrzebował jednak powtórek, by upewnić się co do tego, komu przyznać punkt.

Po pierwszym łuku z przodu Jensen. Tylko po starcie pierwszy był Brennan. Zmarzlik natomiast musiał się namęczyć, by przebić się na drugie miejsce. W tym czasie Duńczyk zbudował sobie przewagę, której Polakowi nie udało się zniwelować. To jednak dopiero pierwszy triumf Duńczyków.

Hampel nieźle ze startu, ale pierwsze pole wykorzystał Huckenbeck. Niemiec odjechał jednak od krawężnika na wejściu w drugi łuk, co wykorzystał Polak. Duże odległości między zawodnikami na koniec wyścigu.

Woźniak dobrze, ale blisko trzymał Bewley. Na początku drugiego okrążenia Brytyjczyk jednak został zaskoczony przez Lyagera. Polak pewnie z przodu! Nie liczył się w walce Erik Riss.

Ellis wykorzystał pierwsze pole. Po szerokiej napędzał się Kubera, ale zamknęli mu przejazd Jensen z Huckenbeckiem. Polak po chwili jednak wyprzedził Duńczyka i gonił czołową dwójkę. W międzyczasie Ellis stracił pozycję na rzecz Huckenbecka. Niemiec pewnie z przodu, a do samego końca atakował Kubera i "na kresce" minął Ellisa. Chwilę trzeba było jednak poczekać na potwierdzenie. Co za wyścig!

Pierwsze pole wyraźnie służy dobrym startom. Wykorzystał to świetnie Jarosław Hampel, choć szybki jest też Michelsen. Polak obronił się przed Duńczykiem, a Brennan przed Smolinskim.

Najlepiej ze startu reprezentant gospodarzy, ale od razu w pościg rzucił się Zmarzlik i minął Niemca jeszcze podczas pierwszego okrążenia. Bloedorn musiał uważać jeszcze na Jakobsena. Polak natomiast odjechał rywalom!