Lepiej ruszyli rzeszowianie i to oni tym razem objęli podwójne prowadzenie. Po szerokiej na pierwszym łuku próbował napędzać się Soerensen, ale nie pozwolił mu na to Pieszczek. Goście wygrali z dużą przewagą.

Lepiej na pierwszym łuku zachowali się gospodarze i to oni jechali na podwójnym prowadzeniu. Do przodu pomknął Knudsen, a przed Thorssellem bronić musiał się Henriksson.

Rezerwa taktyczna. Masters za Pickeringa.

Bardzo ciasno było na przeciwległej prostej pierwszego okrążenia. Na prowadzeniu był Pieszczek, ale pozostała trójka jechała niemal równo i ostatecznie najgorzej z tej sytuacji wyszedł Thorssell. Ten jednak był bardzo szybki i na dystansie zdołał jeszcze pokonać Mastersa. Texom Stal Rzeszów już na pewno dzisiaj wygra!

Bieg przerwany. W taśmę wjechał Mikołaj Czapla.

Powtórka biegu. W końcu zwycięstwo odniósł Masters, który dobrze zachował się na pierwszym łuku, a później pewnie dojechał do mety.

Rezerwa taktyczna. Soerensen za Gomólskiego.

Rezerwa zwykła. Knudsen za Łęgowika.

Lepszy moment startowy miejscowych, ale lepiej z pierwszego łuku wyszli goście. Co prawda Knudsen jeszcze na pierwszym okrążeniu jechał drugi, ale Nowak po zdecydowanym ataku, szybko się z nim uporał. Ogromna przewaga przyjezdnych.

Masters jeszcze na pierwszym łuku był na prowadzeniu, ale Pieszczek szybko sobie z nim poradził, a potem regularnie powiększał przewagę.

Rezerwa taktyczna. Henriksson za Łęgowika.

Najlepiej wystartował Nowak, ale za jego plecami jechali gospodarze. Aczkolwiek ta sytuacja miała miejsce tylko przez chwilę, gdyż szybko parę miejscowych rozdzielił Kildemand.

Kildemand otrzymał ostrzeżenia po biegu.

Rezerwa taktyczna. Knudsen za Pickeringa.

Świetnie ruszył Knudsen, a po szerokiej dwójkę rywali na wyjściu z pierwszego łuku minął Henriksson. Pewny tryumf gospodarzy.

Wydawało się, że całą stawkę po szerokiej objedzie Pieszczek, ale to Soerensen ostatecznie wyszedł z pierwszego łuku na prowadzeniu. Później Polak cały czas atakował rywala. Łegowik musiał za to bronić się przed Rafalskim.

Łęgowik otrzymał ostrzeżenie po biegu za utrudnianie startu.

Ależ to był wyścig! Kildemand szybko wyszedł na prowadzenie, ale świetną walkę za jego plecami stoczyli Nowak i Pickering. Obaj kilkukrotnie wymienili się pozycjami. Australijczyk początkowo był drugi, ale już na drugim wirażu wyprzedził go Polak. Zawodnik gospodarzy nie miał zamiaru odpuszczać i na trzecim kółku odzyskał swoją pozycję, jednak po chwili odpowiedział Nowak. To samo powtórzyły na się na ostatnim okrążeniu i ostatecznie Nowak dojechał do mety drugi. Daleko z tyłu był Czapla.

Thorssell najlepiej zachował się na starcie, ale tym razem zdecydowanie szybszy był już Gomólski, który ruszył od razu za rywalem. Szwed jednak nie miał zamiaru oddawać pozycji i zdecydowanie zablokował Polaka na prostej startowej pomiędzy pierwszym a drugim okrążeniem. Później uciekł do przodu.

Świetny moment startowy Karczmarza, a za jego plecami plasowała się dwójka gospodarzy. Defekt na trzecim okrążaniu zanotował Philip Hellstroem-Baengs. Pewna wygrana krajowego seniora gości.

Najlepiej ruszył Gomólski, który wypchnął Pieszczka. Z tego zamieszania skorzystał Kildemand, wychodząc na prowadzenie na wyjściu z pierwszego łuku. Pieszczek był drugi już na drugim wirażu. Zawodnicy gości wygrywają z dużą przewagą.

Bieg przerwany. Nierówny start.

Philip Hellstroem-Baengs otrzymał ostrzeżenie.

Powtórka biegu. Dobrze spod taśmy wyszedł zawodnik w kasku białym, ale z pierwszego łuku na 5:1 wyjechali gospodarze. Rafalski jednak jeszcze pod koniec pierwszego kółka przedarł się na drugą lokatę. Philip Hellstroem-Baengs gonił Czaplę, popełniał błędy, ale był zdecydowanie szybszy i wyprzedził rywala na samej kresce.

Najlepiej ze startu ruszył Thorssell, a na trasie Nowak wyprzedził Łęgowika i dołączył do kolegi z drużyny. Później Masters jeszcze przedarł się na trzecią lokatę.