Pewne zwycięstwo Łaguty. Lindbaeck na dystansie przeszedł na drugie miejsce, ale Madsen na ostatnich metrach zdołał odbić tę pozycję i uratować play-offy dla Włókniarza! Duńczyk wygrał ze Szwedem dosłownie o pół długości koła!

Pewne zwycięstwo Lindgrena. Pawlicki początkowo był drugi, ale szybko został wyprzedzony przez Miedzińskiego. Włókniarz wygrał 5:1 i jest o krok od awansu do play-offów! W 15. wyścigu potrzebuje minimum 2 punktów.

Łaguta uciekł ze startu i odniósł pewne zwycięstwo. Buczkowski początkowo był trzeci, ale Madsen zdołał go wyprzedzić.

Wieczorek wykluczony za przekroczenie limitu 2 minut. Niewykluczone, że zawodnik jest niezdolny do jazdy. Po starcie było 4:2 dla Włókniarza, ale Lindbaeck na dystnasie zdołał wyprzedzić Miedzińskiego i uratować remis.

Matej Zagar coraz szybszy. Przegrał start, GKM znowu prowadził 5:1, ale na dystansie najpierw wyprzedził Huckenbecka, a następnie Pawlickiego. Gruchalski tym razem się nie liczył.

Miedziński tylko podczas pierwszego okrążenia zagrażał Łagucie. Później Rosjanin mu uciekł i odniósł pewne zwycięstwo. Wawrzyniak nie liczył się w walce z rywalami.

Ależ wyścig! GKM dość długo prowadził 5:1, ale Madsen w Częstochowie jest nie do zatrzymania. Najpierw wyprzedził Buczkowskiego, następnie Pawlickiego i uratował remis dla Włókniarza.

Kapitalny wyścig w wykonaniu Lindbaecka! Włókniarz prowadził po starcie 5:1, ale Szwed dość szybko przedarł się z trzeciego miejsca na pierwsze. Huckenbeck skracał dystans do Gruchalskiego, ale nie na tyle, żeby przeprowadzić atak.

Wyścig przerwany. GKM prowadził 4:2, ale na tor upadł z własnej winy Kamil Wieczorek. Młody żużlowiec po dłuższej chwili wstał z toru o własnych siłach i wrócił do parku maszyn. W powtórce znowu 4:2, ale tym razem dla gospodarzy. Łaguta był szybki, ale nie był w stanie wyprzedzić Madsena.

Bardzo emocjonujący wyścig. Zagar przez cztery okrążenia kąsał atakami Pawlickiego, ale musiał też uważać na Buczkowskiego.

Świetny wyścig w wykonaniu Huckenbecka - nie dał szans rywalom. Zawodnicy Włókniarza tylko w początkowej fazie wyścigu walczyli z Lindbaeckiem.

Łaguta zwyciężył z ogromną przewagą. W dodatku Rosjanin na pierwszym łuku tak utrudnił jazdę Zagarowi, że na trzecie miejsce wskoczył Wawrzyniak. GKM prowadził 4:2, ale tylko przez chwilę, bo Słoweniec nie miał problemów z wyprzedzeniem juniora gości.

Buczkowski wygrał start, założył wszystkich zawodników i odniósł pewne zwycięstwo. Ostra jazda Pawlickiego, który wywoził rywali i wyjechał na drugą pozycję. GKM mógł wygrać 5:1, ale Lindgren zdołał zrewanżować się Pawlickiemu i odbić drugą lokatę.

Pewne zwycięstwo duetu gospodarzy. Wieczorek zaspał na starcie, a Wawrzyniak nie był w stanie zniwelować straty do Świącika. Na ostatnim łuku juniorzy GKM-u zamienili się pozycjami.

Madsen wystrzelił ze startu jak z katapulty i odniósł pewne zwycięstwo. Włókniarz mógł wygrać 5:1, ale Musielak szybko został wyprzedzony przez Huckenbecka i Lindbaecka.