Ponad 5,5 mln zł w 2017 roku - tyle zarobiła najlepsza drużyna w CS:GO. Dwa polskie zespoły w zestawieniu!
Zarobki drużyn esportowych za każdym razem potrafią zaskoczyć. Portal Gambitesports opublikował zestawienie dwudziestu drużyn CS:GO, które w 2017 roku zarobiły najwięcej. Wśród nich są dwa polskie zespoły.
Zestawienie przygotowane przez Gambitesports przedstawia jedynie nagrody za zwycięstwa w turniejach. Kwoty te nie obejmują kontraktów sponsorskich, regularnych wypłat dla zawodników oraz innych źródeł zarobków.
Na czele listy "najbogatszych" drużyn 2017 roku w Counter Strike: Global Offensive znalazł się brazylijski SK Gaming. Świetna forma Marcelo "coldzery" Davida i jego zespołu doprowadziła ich do zgromadzenia w sumie 1,557 mln dolarów nagród z turniejów.
Rok z ponad milionem dolarów na koncie zamkną także Faze Clan (1,515 mln), Astralis (1,463 mln) oraz Envyus (1,093 mln).
Na piątym miejscu znalazł się zespół Virtus.pro. Mimo nie najlepszego sezonu w historii, Jarosław "pashaBiceps" Jarząbkowski i spółka za turnieje w 2017 roku zgromadzili łącznie 891 tysięcy dolarów, czyli ponad 3 mln złotych.
W najlepszej dwudziestce znalazła się także inna polska drużyna, Team Kinguin. 494 tysięcy dolarów, czyli blisko 2 mln złotych, uplasowały zespół ten na dziewiątej pozycji wśród dwudziestu najbogatszych w 2017 roku.
Pełna lista wygranych z turniejów:
| Miejsce | Drużyna | Łącznie (w dolarach) |
|---|---|---|
| 1 | SK Gaming | 1 557 000 |
| 2 | Faze Clan | 1 515 000 |
| 3 | Astralis | 1 463 000 |
| 4 | Envyus | 1 093 000 |
| 5 | Virtus.pro | 891 000 |
| 6 | Gambit Esports | 831 000 |
| 7 | G2 Esports | 617 000 |
| 8 | Cloud9 | 543 000 |
| 9 | Team Kinguin | 494 000 |
| 10 | North | 461 000 |
| 11 | Mousesports | 418 000 |
| 12 | Fnatic | 396 000 |
| 13 | NiP | 362 000 |
| 14 | Liquid | 359 000 |
| 15 | Immortals | 330 000 |
| 16 | Optic Gaming | 273 000 |
| 17 | NaVi | 270 000 |
| 18 | Renegades | 267 000 |
| 19 | Tyloo | 213 000 |
| 20 | Heroic | 194 000 |
ZOBACZ WIDEO: "Damy z siebie wszystko" #7. Marek Jóźwiak: Niech prezes Mioduski zajmie się Legią