Zamieszki w Paryżu. "Euro nas nie wyżywi'

W poniedziałek Paryżu doszło do największego do tej pory strajku związków zawodowych, które protestują przeciwko planowanym przez rząd zmianom w prawie pracy. W stolicy Francji pojawili się ludzie z całego kraju. Doszło do zamieszek i starć z policją. Nasz reporter był w samym środku zdarzeń i zebrał opinie protestujących. Pod adresem francuskich władz padło wiele cierpkich słów.

Manifestacje zbiegły się naturalnie w czasie z Euro 2016. Strajkowały między innymi służby porządkowe, kolejarze i pracownicy linii lotniczych. Kibice oraz dziennikarze musieli zmagać się z wieloma utrudnieniami.

Mateusz Święcicki z Paryża

< Przejdź na wp.pl