Getty Images / Mark Thompson / Na zdjęciu: Esteban Ocon w barwach Force India przed startem GP USA w 2017 roku

Force India wciąż szuka nowej nazwy dla zespołu

Rafał Lichowicz

Pełniący obowiązki wiceszefa Force India, Otmar Szafnauer przyznaje, że zespół z bazą w Silverstone jest pod presją, by jak najszybciej zmienić swoją nazwę, jeśli chce utrzymać sponsorów.

Force India w ubiegłym roku potwierdziło, iż będzie dążyć do zmiany nazwy swojego teamu w F1, tłumacząc to umiędzynarodowieniem zespołu w trosce o globalnych sponsorów. Ci nalegali, aby zespół przestał być kojarzony tylko z jednym krajem.

Kilkadziesiąt dni przed rozpoczęciem sezonu 2018 na liście uczestników cyklu Grand Prix wciąż widnieje jednak stara nazwa zespołu. Force India ma bowiem coraz większe problemy ze znalezieniem dobrej alternatywy.

Wiele wskazywało na to, że zespół może zmienić nazwę na "Force One", o czym spekulowano najdłużej. Do gry włączyli się jednak nowi właściciele F1, Liberty Media, którzy mieli obawy, że skrócona nazwa teamu będzie kojarzyć się zbyt mocno ze skróconą wersją Formuły 1.

Otmar Szafnauer nie ukrywa, że sponsorzy nalegają, by przed kolejnym sezonem z nazwy zniknął przede wszystkim człon "India". - Owszem zgadza się, kilku sponsorów zadeklarowało, że jeśli tego nie zmienimy, to oni nie wejdą na pokład - powiedział dyrektor sportowy stajni.

Zarząd zespołu ma kilka pomysłów w zanadrzu i nie wyklucza, że dojdzie nawet do usunięcia członu "Force" z obecnej nazwy. - Nic nie zostało jeszcze zdecydowane. Trudno powiedzieć, jaką drogą pójdziemy - dodał Szafnauer.

Nie zmieni się jednak malowanie bolidów, które pozostaną różowe podobnie jak w sezonie 2017, gdy oficjalnym sponsorem Force India została austriacka firma BWT zajmująca się technologiami wodnymi.

ZOBACZ WIDEO: Dawid Celt o cierpieniu Agnieszki Radwańskiej. "Każdy organizm ma swój kres" 

< Przejdź na wp.pl