Mąż został trenerem i wprowadził ją na najwyższy poziom. "To była najlepsza decyzja w życiu"

- Staramy się odcinać od tego co było na treningu po jego zakończeniu. Staramy się nie przynosić tego do domu. Często jest to niestety bardzo trudne, bo chce się na gorąco coś skomentował albo o czymś porozmawiać. Razem współpracujemy już od 2012 roku i uważam, że to była najlepsza decyzja w życiu. Michał (przyp. red. Lićwinko) wprowadził mnie do czołówki światowej, dzięki niemu zdobyłam tyle medali i wiele razy skoczyłam na hali 2 metry - mówi Kamila Lićwinko zapytana o to jak to jest mieć męża za trenera.