Mariola Zenik: Zagramy jakby drugie mistrzostwa Europy

Jakub Brąszkiewicz

W czwartek Polki rozpoczęły przygotowania do turnieju kontynentalnego, który odbędzie w Halle. Jak ważne są te eliminacje to chyba nie trzeba nikomu przypominać. Występ w niemieckiej Westfalii może okazać się jedyną szansą na wywalczenie olimpijskich przepustek dla naszych siatkarek. Dlatego w naszej reprezentacji panuje pełna mobilizacja.

Wszystkie liczące się reprezentacje na świecie skonsolidowały się na eliminacje do Igrzysk Olimpijskich. Każda reprezentacja na pewno dołoży wszelkich starań, aby wywalczyć upragnione nominacje olimpijskie. Nie inaczej będzie w Halle. -Zagramy jakby drugie mistrzostwa Europy i słabych rywali nie będzie. Poziom bardzo się wyrównał i trudno wskazać faworytów. Najpierw musimy uporać się z zespołami z naszej grupy. Najgroźniejsze wydają się Holenderki, które przebojem wdarły się do światowej czołówki. Z Niemkami zawsze toczyłyśmy zażarte boje, a tym razem będą miały jeszcze wsparcie kibiców - powiedziała Mariola Zenik, libero reprezentacji Polski.

Cytat pochodzi z Gazety Wyborczej.

< Przejdź na wp.pl