Czesław Michniewicz nie może narzekać na komfort przy wyborze stoperów. Po kontuzji dopiero dochodzi do siebie Krystian Bielik, Sebastian Walukiewicz nie gra w Empoli, Paweł Dawidowicz także dopiero stara się odbudować po zerwaniu więzadeł, a Jan Bednarek rozegrał w niedzielę pierwszy mecz od 50 dni.
Na domiar złego teraz kontuzji nabawił się Kamil Glik. 98-krotny reprezentant Polski musiał przedwcześnie opuścić boisko w meczu 7. kolejki Serie B pomiędzy Benevento Calcio a Ascoli. Pierwsze doniesienia mówią o problemach z pachwiną. Po meczu głos na ten temat zabrał także trener włoskiej ekipy, Fabio Cannavaro.
- U Veselego i Glika pierwsze odczucia nie są najlepsze. To poważny uraz i problem z mięśniami. To trudny moment i gracze o tym wiedzą. Moim zadaniem jest jednak jak najlepiej zarządzać siłami - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej Cannavaro dodając, że dokładniejsze informacje będą znane dopiero w najbliższych dniach.
ZOBACZ WIDEO: Kto zawiódł w kadrze? Jemu mówimy "nie"
Czytaj także:
- Kuriozalna sytuacja w Ekstraklasie. Co tam się wydarzyło?
- W klubie Bartosza Bereszyńskiego trzeba bić na alarm