Getty Images / Masashi Hara oraz Barry King/WireImage. / Kilku piłkarzy reprezentacji Belgii zdecydowało się na terapię, której w przeszłości poddawał się m.in. Michael Jackson.

Wyciekł ich sekret. Na Euro stosują terapię Michaela Jacksona

Marek Bobakowski

Jak donosi niemiecki "Bild", kilku reprezentantów Belgii zdecydowało się na tlenoterapię. Wszystko po to, by szybciej się regenerować. Co ciekawe, w przeszłości korzystał z niej również legendarny piosenkarz.

Oglądaj Euro 2024 w Pilocie WP [reklama].
Belgia - jak na razie - podczas Euro 2024 zawodzi (tylko cztery punkty w fazie grupowej). Mimo kiepskiej postawy reprezentanci tego kraju zameldowali się w 1/8 finału, gdzie zmierzą się z Francją (w poniedziałek, 1.07., o godzinie 18).

Jak poinformowali dziennikarze "Bilda", część z reprezentantów Belgii zdecydowało się na tlenoterapię. Mają w swoim ośrodku specjalną komorę o podwyższonym ciśnieniu. Terapia trwa około godziny. W tym czasie do organizmu dostaje się nawet 15 razy więcej tlenu niż w normalnych warunkach.

Po co taki zabieg? W normalnych warunkach stosuje się go np. po zatruciu tlenkiem węgla. By organizm doszedł do siebie. Sportowcy? Ich organizmy mogą się o wiele szybciej regenerować. 

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Mecz z Francją nie przekonał go. "Boje się"
 

Z tlenoterapii mają korzystać m.in.: Amadou Onana oraz Romelu Lukaku. Ten pierwszy pokazał nawet taki seans na swoim instagramie (na końcu tego materiału znajdziesz ten wpis).

To dość popularna - i zarazem w pełni legalna - forma wspomagania organizmu. W komorach tlenowych korzystali Cristiano Ronaldo, Novak Djoković czy... Michael Jackson. Tak, tak, to nie pomyłka. Legendarny piosenkarz (który zmarł w wieku 51 lat, w 2009 roku) korzystał z tlenoterapii, ponieważ wierzył, że dzięki niej będzie "żył 125 lat".

- Mnie osobiście to bardzo pomaga - przyznał Onana. - Szybciej wypoczywam, czuję się bardzo dobrze.


Amadou Onana podczas tlenoterapii. Fot. Instagram/Amadou Onana

[typer=157056]

Czytaj także: Gorąco po meczu Belgów. De Bruyne i trener nie wytrzymali >>

Czytaj także: "Więcej szczęścia niż rozumu". Głośno po meczach Euro 2024 >>

< Przejdź na wp.pl