Piłka nożna. Nie żyje Rob Rensenbrink
Nie żyje były reprezentant Holandii Rob Rensenbrink. Były piłkarz przegrał walkę z rakiem prostaty, którą prowadził od ośmiu lat.
Raka prostaty (PSMA) u Roba Rensenbrinka zdiagnozowano w 2012 roku. Według belgijskich mediów, właśnie on był przyczyną śmierci byłego piłkarza.
Rensenbrink w trakcie swojej kariery grał dla pięciu klubów: kolejno AFC DWS, RFC Brugeois, RSC Anderlecht, Portland Timbers i Toulouse FC.
Najwięcej czasu spędził w belgijskim RSC Anderlecht (1971-1980). Z tym klubem dwukrotnie wygrał Puchar Zdobywców Pucharów, w obu finałach strzelając po dwa gole. Był też częścią drużyny, która wywalczyła Superpuchar Europy.
"Z powodu swojej oryginalnej techniki dryblingu, szybkości i gibkości został nazwany "człowiekiem wężem" - przypomina nos.nl.
Rensenbrink rozegrał 46 meczów w reprezentacji Holandii, dla której strzelił 14 bramek. Z drużyną narodową zdobył m.in. dwa medale mistrzostw świata.
Rensenbrink zmarł w wieku 72 lat.