Agnieszka Białek: Pamiętamy o ligowych porażkach z Lubinem

Małgorzata Boluk

Już w sobotę o godzinie 18 drużyna mistrzyń kraju zmierzy się w Final Four z KGHM Metraco Zagłębiem Lubin. Miedziowe są dla gdynianek rywalem niewygodnym - w lidze wygrały zdecydowanie oba mecze.

Podopieczne trener Bożeny Karkut triumfowały nad Vistalem Łączpolem w tym sezonie dwa razy. Spotkania nie kończyły się niewielką przewagą, a pogromem. Śmiało można powiedzieć, że Miedziowe są dla gdynianek rywalem niewygodnym. Czy drużyna Jensa Steffensena przełamie się i wygra z wicemistrzem kraju?

Aby myśleć o korzystnym rezultacie, gospodynie turnieju muszą jak najszybciej zapomnieć o niepowodzeniach w lidze z sobotnim rywalem - Pamiętamy o ligowych porażkach z Zagłębiem. Mamy jednak swoje pucharowe, sportowe ambicje i chęć zwycięstwa w sobotnim meczu - powiedziała Agnieszka Białek.

- A później? Trzeba nastawiać się na najbliższy mecz, bo drużyna jest tak dobra jak wynik jej ostatniego meczu. Mam nadzieję, że my swój ostatni mecz w Final Four zagramy o Puchar Polski i będzie to spotkanie zwycięskie - optymistycznie prognozuje zawodniczka z ekipy złotych medalistek.

Czy mistrzynie kraju będą się cieszyć ze zwycięstwa?

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl