Vive Targi Kielce gotowe na bój z Barceloną (foto)

Maciej Kmiecik

Atmosfera w Lanxess Arena coraz gorętsza. Piłkarze ręczni Vive Targi Kielce i Barcelony Intersport rozgrzewają się już przed pierwszym półfinałem. Kibice natomiast szykują się do wielkiego święta.

Piłkarze ręczni Vive Targi Kielce przed życiową szansą awansu do wielkiego finału Final Four Ligi Mistrzów w Kolonii. Żółto-niebiescy już od kilkudziesięciu minut rozgrzewają się w pięknej i ogromnej hali Lanxess Arena, która po raz kolejny będzie miejscem zmagań najlepszych klubowych drużyn Europy. Po raz pierwszy jednak w Final Four zagra polski zespół.

- To historyczne wydarzenie dla naszej piłki ręcznej. Kiedy byłem tutaj dwa lata temu, gdy moi synowie grali w Final Four w barwach HSV Hamburg, w życiu nie przypuszczałem, że tak szybko doczekam się udziału polskiej drużyny w tym turnieju - powiedział Eugeniusz Lijewski, ojciec słynnych braci rodem z Ostrowa Wielkopolskiego, którzy aktualnie grają w barwach Vive Targi Kielce (Krzysztof) oraz HSV Hamburg (Marcin).

Już na kilka godzin przed rozpoczęciem zmagań w okolicach hali w Kolonii zbierają się kibice czterech finalistów. Najwięcej wydaje się być fanów THW Kiel, wielkiego faworyta Final Four. Widać i słychać oczywiście także kibiców z Kielc.

Organizatorzy Final Four Ligi Mistrzów, który jak zwykle jest perfekcyjnie przygotowany, zadbali o to, by sympatycy handballu się nie nudzili. Zarówno przed halą jak i w samej arenie przygotowano wiele atrakcji dla kibiców. Są stoiska z gadżetami, a także wiele konkursów, w których można wygrać gadżety związane z piłką ręczną. Wystarczy na przykład rzucić trzy razy w wyznaczone miejsce w bramce lub... pokonać "tekturowego" bramkarza, który broni rzuty karne nie gorzej niż żywy golkiper.

Powoli ogromna hala Lanxess Arena zapełnia się kibicami. Wielu jest jeszcze w korytarzach tego obiektu, gdzie przygotowano mnóstwo stoisk gastronomicznych, reklamowych i sporo innych atrakcji. Słychać już gromki doping dla Vive Targi Kielce. Kibice z Polski są jak na razie najgłośniejsi. I oby tak zostało do samego końca.

Odliczamy już minuty do historycznego wydarzenia dla polskiego handballu. Początek pierwszego półfinału Vive Targi Kielce - Barcelona Intersport o godzinie 15:15.

Z Kolonii
dla SportoweFakty.pl
Maciej Kmiecik

Krzysztof Lijewski podczas rozgrzewki w hali Laxness Arena.
Kibice z Kielc przed halą w Kolonii.
Prezes klubu Bertus Servaas bardzo serdecznie przywitał się ze wszystkimi zawodnikami swojej drużyny.

< Przejdź na wp.pl