Polska grupa na start - zapowiedź II dnia mistrzostw Europy 2014

Michał Gałęzewski

W poniedziałek, nastąpi inauguracja grup C oraz D ME w Danii. Poza pojedynkiem Polaków z Serbami, zmierzą się ze sobą Francuzi z Rosjanami, Chorwaci z Białorusinami i Szwedzi z Czarnogórcami.

Grupa C

Grupa C jest przez wiele osób uważana za "grupę śmierci". Reprezentacja Polski prowadzona przez Michaela Bieglera na początek zmierzą się z Serbią, która podczas poprzedniego czempionatu zdobyła wicemistrzostwo Europy. Po raz ostatni obie reprezentacje zmierzyły się podczas ubiegłorocznych mistrzostw świata. Wówczas rzutem na taśmę wygrali biało-czerwoni, a o zwycięstwie naszej kadry zadecydował Robert Orzechowski , który zdobył bramkę ze skrzydła.

Polacy w ostatnich mistrzostwach zajęli dziewiąte miejsce, a w historii najwyżej zajęli czwartą lokatę. Miało to miejsce w 2010 roku. Serbowie przed dwoma laty zdobyli srebrne medale podczas mistrzostw rozgrywanych na ich terenie. Ta reprezentacja jest spadkobiercą sukcesów Jugosławii oraz Serbii i Czarnogóry, które w przeszłości regularnie kwalifikowały się do większości światowych turniejów. Liderami serbskiej kadry, którą prowadzi Vladan Matić są przede wszystkim Momir Ilić, który był MVP poprzednich mistrzostw oraz Darko Stanić i Marko Vujin.

Serbia - Polska, 13.01.2014 godz. 18:00

Przed rokiem biało-czerwoni pokonali Serbów. Powtórzą ten wynik w poniedziałek?

Po spotkaniu biało-czerwonych z obecnymi wicemistrzami Europy, w hali NRGi Arena w Aarhus zmierzą się ze sobą reprezentacje Francji i Rosji. Trójkolorowi, to jeden z najbardziej utytułowanych zespołów w historii europejskiego czempionatu. W latach 2006 oraz 2010 zdobywali złote medale, a w 2008 roku wrócili nad Sekwanę z brązem. Ostatnie mistrzostwa były dla nich jednak wyjątkowo nieudane. Zajęli dopiero jedenaste miejsce, najgorsze w historii. Francuzi, to też czterokrotni mistrzowie świata oraz dwukrotni mistrzowie olimpijscy. Teraz drużyna prowadzona przez Clauda Onestę po wyeliminowaniu w eliminacjach Litwy i Turcji oraz po dwóch wygranych z Norwegią będzie chciała się zrehabilitować. Mają w tym pomóc przede wszystkim doświadczeni Thierry Omeyer oraz Daniel Narcisse, a także Nikola Karabatić. Wielkimi nieobecnymi są natomiast kontuzjowani Xavier Barachet i Bertrand Gille.

Rywalami Francuzów będą Rosjanie, którzy nie są już tak silni jak w połowie lat dziewięćdziesiątych, gdy zdobywali mistrzostwo Europy. Ostatnie trzy czempionaty Starego Kontynentu Rosja zakończyła odpowiednio na miejscach trzynastym, dwunastym i piętnastym. Eliminacje do duńskich mistrzostw również były dla nich bardzo trudne i biorąc pod uwagę siłę grupy C, awans z niej byłby dla Sbornej sporym sukcesem. Dodatkowo z gry w swojej kadrze zrezygnował Timur Dibirov, który przyznał, że nie dogaduje się z trenerem. Oleg Kuleshov musi więc liczyć przede wszystkim na Konstantina Igropulo i Sergeia Gorboka. Poniedziałkowy mecz pokaże, czy Rosjanie są jednak w stanie sprawić niespodziankę.

Francja - Rosja, 13.01.2014 godz. 20:15

Francuzi są faworytami meczu z Rosją

[nextpage]


Grupa D

Reprezentacje Chorwacji i Białorusi rozpoczną tegoroczne mistrzostwa Europy w stolicy Danii - Kopenhadze. W tym spotkaniu nie jest trudno o wskazanie faworyta. Są nim z pewnością brązowi medaliści ostatnich mistrzostw - Chorwaci. Drużyna prowadzona przez Slavko Goluzę biorąc pod uwagę mistrzostwa świata, Europy oraz igrzyska olimpijskie, od 2003 roku zawsze znajdowała się w pierwszej piątce. O ile Chorwaci byli już mistrzami świata i złotymi medalistami igrzysk olimpijskich, o tyle wciąż brakuje im do kolekcji złota w mistrzostwach Starego Kontynentu. Najbliżej tego byli w latach 2008 i 2010, kiedy przegrywali w finałach. Dwa lata temu w Serbii zajęli natomiast trzecie miejsce. Skład Chorwacji aż roi się od gwiazd, wśród których znajduje się m.in. skrzydłowy Vive Targów - Ivan Cupić. W eliminacjach do duńskich mistrzostw Chorwacja wygrała pięć spotkań, ulegając jedynie Węgrom.

Rywale drużyny typowanej przez wiele osób przynajmniej do medalu będzie reprezentacja Białorusi, która w swojej historii tylko dwukrotnie występowała na mistrzostwach Europy. Po raz ostatni zagrała na nich w 2008 roku i zajęła piętnaste miejsce. Podczas ostatnich mistrzostw Europy nasi wschodni sąsiedzi również uplasowali się na piętnastej pozycji. Liderem drużyny prowadzonej przez Iouriego Chevtsova jest Siarhei Rutenka, grający w FC Barcelonie. W kadrze Białorusi ważnymi postaciami są też doskonale znani z występów w lidze polskiej Kazimierz Kotliński i Dima Nikulenkow.

Chorwacja - Białoruś, 13.01.2014 godz. 18:00

Białorusini mają niewielkie szanse na to, aby postawić się reprezentacji Chorwacji

W drugim poniedziałkowym meczu grupy D, na boisko hali w Kopenhadze wyjdą szczypiorniści ze Szwecji i z Czarnogóry. Skandynawowie aby awansować do europejskiego czempionatu zagrali w tej samej grupie eliminacyjnej, co Polacy. Po tym jak drużyna Trzech Koron zwyciężyła w Malmoe z biało-czerwonymi 28:21, przegrała w rewanżu w Ergo Arenie 18:22. Ponadto zespół prowadzony przez duet trenerski Stefan Olsson - Ola Lindgren dwukrotnie wygrywał z Ukrainą i z Holandią. Szwedzi, którzy podczas pierwszych pięciu edycji mistrzostw Europy czterokrotnie zdobywali złote medale, w ostatnim czasie zawodzili. W 2010 i 2012 roku zajmowali odpowiednio miejsca piętnaste i dwunaste. Niepowodzenia w mistrzostwach kontynentu powetowali sobie na igrzyskach olimpijskich w Pekinie, w których zdobyli srebrne medale. Sporą stratą dla Szwedów jest brak kontuzjowanego Kima Anderssona.

Rywalem Szwedów będzie jedna z najmłodszych reprezentacji - Czarnogóra, której zawodnicy wcześniej uzupełniali kadry Jugosławii, a następnie Serbii i Czarnogóry. Jak dotąd Czarnogórcy jako osobna reprezentacja grali w mistrzostwach Europy raz - w 2008 roku, kiedy zajęli dwunaste miejsce. Szczypiorniści z tego małego bałkańskiego kraju nie popisali się też na ostatnich mistrzostwach świata, w których zajęli dopiero 22 miejsce, przegrywając m.in. z Tunezją, Argentyną i Koreą Południową. Zdołali pokonać jedynie Chile. W historii MŚ od czasu, gdy grają w nich 24 zespoły, czyli od 1995 roku, ani razu drużyna z Europy nie była tak nisko. W eliminacjach do tegorocznych mistrzostw podopieczni Zorana Kastratovicia dwukrotnie pokonali Niemców, których wyeliminowali z duńskiego czempionatu i raz wygrali z Czechami. Co ciekawe jedną z dwóch porażek ponieśli z Izraelem.

Szwecja - Czarnogóra, 13.01.2014 godz. 20:15

Szwedzi są faworytami meczu z Czarnogórą

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl