Karolina Riemen-Żerebecka napisze filmową historię? "Amerykanie zrobiliby z tego oscarowy film"

- Gdyby historia Karoliny Riemen-Żerebeckiej zakończyła się happy endem, byłaby iście filmowa. Jeszcze rok, półtora roku temu wydawałoby się, że długo będzie dochodziła do siebie, po wypadku na stoku w Hiszpanii walczyła przecież o życie, była w śpiączce farmakologicznej. Na szczęście udało się ją uratować. Wróciła do startów, może w tym sezonie w Pucharze Świata nie startowała zbyt wiele i te wyniki nie dają wielkich nadziei, ale gdyby stanęła na podium, trzeba tę historię sprzedać do Hollywood i na pewno zrobią z niej oscarowy film - tak reprezentantce Polski w skicrossie na igrzyska olimpijskie w Pjongczang mówi dziennikarz Eurosportu Kacper Merk.

< Przejdź na wp.pl