Rio 2016: największe objawienia igrzysk. To nasza przyszłość

Patryk Kurkowski

W Rio de Janeiro wielu polskich sportowców spisało się koszmarnie i zawiodło. Ale byli też tacy, którzy wystartowali na igrzyskach i swoimi występami nas oczarowali. To największe objawienia olimpijskich zmagań.

Maria Andrejczyk (rzut oszczepem)

Przed startem na igrzyskach jej największym sukcesem było mistrzostwo Europy juniorów. Osiągnięcie całkiem spore, ale daleko jej było do najlepszych oszczepniczek na świecie. W Rio dystans znacząco zmniejszyła. W eliminacjach zaskoczyła samą siebie - pobiła rekord Polski (67.11 m). Natomiast w finale otarła się o podium. Do brązowego medalu zabrakło jej zaledwie dwóch centymetrów.

[nextpage]

Ewa Swoboda (biegi)

Nasza sprinterka nie jest typowym objawieniem. Już wcześniej potrafiła błysnąć (na mistrzostwach Europy juniorów i mistrzostwach świata juniorów), ale w Rio udowodniła, że drzemie w niej ogromny potencjał. Świetnie spisała się w eliminacjach, a w półfinale dzielnie walczyła z najlepszymi zawodniczkami na świecie. Do finałowego biegu nie awansowała, ale i tak była z siebie zadowolona. Jeżeli dalej będzie się tak rozwijać, to za cztery lata w Tokio może się pokusić o znacznie lepszy wynik.

ZOBACZ WIDEO Tomasz Majewski: Dwadzieścia lat wystarczy (źródło TVP) 

[nextpage]

Konrad Bukowiecki (pchnięcie kulą)

To kolejny reprezentant Polski, który już wcześniej potrafił błysnąć. Bukowiecki po raz pierwszy w karierze pojechał na igrzyska. W finale nie został wprawdzie sklasyfikowany (wszystkie trzy jego próby były spalone), ale w eliminacjach spisał się naprawdę solidnie. To może być godny następca Tomasza Majewskiego, który w Pekinie i Londynie zdobywał złote medale.

[nextpage]

Sofia Ennaoui (biegi)

Od dawna mówiono o jej wielkim talencie, ale w środowisku lekkoatletycznym. Teraz mogli się o tym przekonać wszyscy, którzy oglądali igrzyska. 21-letnia zawodniczka pokazała nie tylko, że potrafi szybko biegać, ale również ogromnego ducha zwycięstwa. Walczyła do upadłego. Z takim charakterem może zajść naprawdę daleko. W Rio pobiegła w finale na 1500 metrów i zajęła w nim 10. miejsce.

[nextpage]

Michał Daszek (piłka ręczna)

Nie jest to typowe odkrycie. Ma 24 lata i medal mistrzostw świata na swoim koncie. Niemniej często był krytykowany za swoje występy w reprezentacji. Na igrzyskach olimpijskich był jej ważnym ogniwem, prezentował naprawdę dobrą formę i pokazał, że jest przyszłością Biało-Czerwonych.

[nextpage]

Joanna Jóźwik (biegi)

Dwa lata temu zdobyła brązowy medal mistrzostw Europy, ale tak naprawdę jej kariera dopiero nabiera rozmachu. W Rio była w życiowej formie. W finale na 800 metrów pobiegła o prawie sekundę szybciej niż wynosił jej poprzedni rekord. Tym samym wkroczyła do światowej czołówki. Na igrzyskach zajęła piąte miejsce, a ze swojego występu była bardzo zadowolona.

[nextpage]

Oktawia Nowacka (pięciobój nowoczesny)

Zdarzało jej się stawać na podium wielkich zawodów - mistrzostw świata czy Europy, ale albo w sztafecie mieszanej, albo w drużynie. W Rio osiągnęła indywidualny sukces. Polka w tym roku borykała się ze sporymi problemami zdrowotnymi, ale zdołała je przezwyciężyć, a na igrzyskach spisała się fantastycznie. Długo była na czele zmagań, a ostatecznie zdobyła brąz. 25-letnia pięcioboistka może się pokusić o poprawienie tego wyniku w Tokio.

< Przejdź na wp.pl