Dallas Soonias: To była świetna impreza!
Kanadyjczycy bardzo pewnie pokonali reprezentację Meksyku i dopisali do swojego dorobku kolejne zwycięstwo, dzięki czemu zapewnili sobie pewny awans do następnej rundy.
W sobotnim spotkaniu trener Glenn Hoag wysłał do walki z Meksykanami część zawodników, którzy do tej pory oglądali mecze z kwadratu dla rezerwowych. Zmiennicy nie mieli większych problemów z wygraną. - Nasi rywale może i nie są bardzo wysocy, ale niezwykle szybcy. Błyskawicznie organizują swoje akcje i przez to stają się trudni do zatrzymania. To wcale nie było tak łatwe starcie, na jakie mogło wyglądać z perspektywy kibica - powiedział po pojedynku Dallas Soonias.
Kanadyjczycy zwycięstwem nad ekipą z Ameryki Łacińskiej przypieczętowali swój awans do następnej rundy mistrzostw świata. - Mamy już pewny awans? Naprawdę? My o tym nie myślimy, skupiamy się tylko na kolejnych meczach, na tym, jak się zaprezentować w kolejnym spotkaniu - dziwił się atakujący.
Po czterech starciach zespół z Kraju Klonowego Liścia ma na swoim koncie jedną porażkę, z Rosjanami. Gracz nie jest jednak zadowolony z tego, jak on i jego koledzy prezentują się na mundialu. - Bardzo się cieszę, że udało nam się ponownie zwyciężyć, ale nie jestem usatysfakcjonowany tym, jak wygląda nasza gra. Nasze ruchy powinny być jeszcze szybsze i dynamiczniejsze. Wtedy byłbym w pełni zadowolony - wyjaśnił swoją postawę siatkarz.