PAP/EPA / Na zdjęciu: Rafael Nadal

Rafael Nadal skrytykowany w ojczyźnie. "Robi z siebie ofiarę"

Marcin Motyka

Jose Luis Gonzalez, znakomity hiszpański biegacz średniodystansowy sprzed lat, skrytykował postawę Rafaela Nadala. Uważa, że tenisista zbyt często odnosi się do stanu swojego zdrowia, przez co "robi z siebie ofiarę" i "szuka wymówek".

Cała kariera Rafaela Nadala naznaczona jest kłopotami zdrowotnymi. Hiszpan cierpi na syndrom Muellera-Weissa, rzadką chorobę zwyrodnieniową kości stóp, a z powodu innych kontuzji wielokrotnie musiał pauzować.

Mimo to Nadal zawsze wracał do gry i na najwyższy poziom. Jego postawa zdobywa uznanie u większości obserwatorów rozgrywek. Nieczęsto zdarza się, by 22-krotny mistrz wielkoszlemowy został skrytykowany, zwłaszcza w ojczyźnie.

Tymczasem Nadala zaatakował Jose Luis Gonzalez. Wybitny hiszpański lekkoatleta, mistrz Europy i srebrny medalista mistrzostw świata w biegach średniodystansowych, uważa, że tenisista zbyt często odnosi się do stanu swojego zdrowia.

ZOBACZ WIDEO: Niezwykła stylizacja miss Euro. Trudno oderwać wzrok 

- Nie zgadzam się z Nadalem, że tak często mówi o swoich kontuzjach - powiedział Gonzalez w rozmowie z portalem abc.es.

- Jeśli decydujesz się brać udział w zawodach, to znaczy, że jesteś w stanie to zrobić. Podejmujesz wyzwanie i nie powinieneś mówić o swoich problemach fizycznych - ocenił.

- Gdy opowiada tak dużo swoich dolegliwościach opinii publicznej, można to rozumieć, że robi z siebie ofiarę i że szuka wymówek na wypadek, gdyby uzyskał zły wynik - stwierdził.

Hiszpan podkreślił, że wielu sportowców w różnych dyscyplinach ma ciągłe kłopoty ze zdrowiem, lecz nie mówią o tym tak często i chętnie, jak robi to Nadal.

- W gimnastyce są dziewczyny, które mają o wiele więcej problemów niż Nadal, mimo to nie mówią o tym tak dużo - podał przykład Gonzalez.

Po niedawnym Rolandzie Garrosie, w którym zdobył 22. w karierze tytuł wielkoszlemowy, Nadal poddał się leczeniu kontuzjowanej stopy. Nie wiadomo, czy weźmie udział w Wimbledonie.

Pierwsza taka sytuacja w historii Wimbledonu

< Przejdź na wp.pl