Na korcie Iga Świątek prezentuje się znakomicie. Polka w tym sezonie zwyciężyła m.in. wielkoszlemowy Roland Garros, a także triumfowała w WTA Finals w Cancun. Dzięki zwycięstwu w tym ostatnim turnieju odzyskała pozycję liderki światowego rankingu, którą na 8 tygodni straciła na rzecz Aryny Sabalenki.
Polka strzeże swojej prywatności i fakty z jej życia codziennego są mało znane. Jeden z nich ujawnił dziennikarz Canal+ Sport Żelisław Żyżyński, który był gościem Janusza Basałaja na kanale meczyki.pl.
- Iga nie lubi latać prywatnym samolotem, bo ona boi się latać. Czuje się niepewnie w powietrzu, a w prywatnym samolocie czuje się bardziej niepewnie. Mając obecne zaplecze finansowe podróżuje w dużo bardziej komfortowych warunkach, ale woli te duże samoloty - powiedział Żyżyński.
ZOBACZ WIDEO: Dzień z Mistrzem. Robert Kubica: Dopóki ta pasja jest, będę to kontynuował
Życie czołowej tenisistki globu oznacza, że musi przemieszczać się z jednego kontynentu na inny, by wziąć udział w zawodach. I choć Świątek obawia się latania, to kilkanaście razy w trakcie sezonu musi pokonywać swoje słabości.
Za Śwątek udany sezon, który zakończyła na pozycji liderki rankingu WTA. Wciąż trwają przygotowania do nowego. W nim jednym z celów będzie zdobycie złotego medalu olimpijskiego. Turniej podczas igrzysk rozegrany zostanie na tych samych kortach, co wielkoszlemowy Roland Garros.
Czytaj także:
Novak Djoković śrubuje rekord. To już jego ósma taka nagroda
Murray wskazał ulubionego piłkarza z czasów młodości. "Absolutny geniusz"