"Trener stulecia" nie żyje. Janusz Tracewski miał 88 lat
W sobotę 29 czerwca zmarł legendarny trener polskich zapaśników Janusz Tracewski. Gdy prowadził reprezentację Polski, jego podopieczni zdobyli łącznie 56 medali na najważniejszych międzynarodowych imprezach.
Informację o śmierci Tracewskiego przekazał w poniedziałek Polski Związek Zapaśniczy. Utytułowany trener zmarł w Warszawie, dwa dni po swoich 88. urodzinach.
"Z przykrością informujemy, że zmarł Janusz Tracewski - jeden z najwybitniejszych trenerów w polskim sporcie, trener 100-lecia polskich zapasów w stylu klasycznym" - czytamy w oświadczeniu zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Janusz Tracewski urodził się 27 czerwca 1936 w Adampolu. W latach 1969-1980 był głównym trenerem polskiej kadry zapasów w stylu klasycznym, która w tym okresie święciła największe sukcesy. Dość powiedzieć, że podopieczni "trenera stulecia", jak później go określano, w czasie jego kadencji zdobyli łącznie 56 medali igrzysk olimpijskich oraz mistrzostw świata i Europy.
Zanim Tracewski rozpoczął pracę trenera, miał za sobą udaną karierę zawodniczą. Reprezentował Unię Brzeg Dolny oraz AZS AWF Warszawa. W barwach tego drugiego w 1959 roku został mistrzem Polski w stylu wolnym (kategoria do 79. kg). Na swoim koncie ma również dwa srebrne medale w stylu klasycznym.
W latach 1963-1969 trenował Gwardię Warszawa, a potem przez 11 lat prowadził kadrę "klasyków". Był też autorem wielu publikacji naukowych i treningowych na temat zapasów, brał również udział w nagraniach dedykowanym dla zawodników i trenerów.
W późniejszych latach piastował ważne stanowiska w polskim sporcie. Był m.in. dyrektorem Departamentu Sportu Wyczynowego w Urzędzie Kultury Fizycznej i Sportu. W Polskim Komitecie Olimpijskim działał jako szef misji olimpijskich, a w Międzynarodowej Federacji Zapaśniczej był członkiem komisji trenerskiej.
Zasługi Tracewskiego dla polskiego sportu są niepodważalne. "Trener stulecia" za swoją pracę otrzymał Order Odrodzenia Polski. W grudniu 2017 roku został jednym z pierwszych uhonorowanych w Galerii Sław Polskich Zapasów.
Czytaj też:
Tragiczne informacje z Mazur. Nie żyje kierowca poszkodowany w wypadku z udziałem Ogiera
Odmówił leczenia. Sportowiec zmarł w wieku 38 lat