MLB: Wzmocnienia Baltimore Orioles

Na tu i teraz stawiają Baltimore Orioles, którzy pozyskali dwóch czołowych wolnych agentów. Z kolei Atlanta Braves zafundowali lukratywne kontrakty kolejnym swoim gwiazdom.

Po opuszczeniu pierwszych 50 meczów sezonu regularnego z powodu nałożonej kary za używanie substancji zabronionych, Nelson Cruz szybko wrócił do starej formy. W 109 spotkaniach, w których wystąpił, zdobył 27 home runy i 76 RBI. Jednak jego średnia uderzania nie była zachwycająca (.266). Co ciekawe, Cruz odrzucił propozycję Texas Rangers, swojego dotychczasowego zespołu, którzy proponowali mu 14,1 mln dolarów za rok gry. Po ośmiu sezonach spędzonych w Arlington, prawy polowy przenosi się do Baltimore Orioles, z którymi podpisał roczny kontrakt na osiem milionów dolarów. Nie wiadomo, co stało za decyzją Cruz, który zdecydował się grać za znacznie mniejsze pieniądze w nieco słabszym klubie i trudniejszej dywizji. Jedno jest pewne - Cruz da z siebie wszystko by walczyć z Orioles o mistrzostwo.

Kluczowym ruchem dla zespołu ze stanu Maryland poza pozyskaniem sluggera, jakim jest Cruz, może okazać się zatrudnienie Ubaldo Jimeneza, który jeszcze kilka lat temu należał do ligowej elity. Dominikańczyk ostatnie dwa i pół roku spędził w barwach Cleveland Indians, gdzie grał w kratkę. Jego ostatni sezon był już co prawda o wiele lepszy od poprzedniego, zwłaszcza w drugiej połowie, w której miotał z ERA równą 1,82. Jimenez w tym roku skończył 30 lat. Jego nowy kontrakt będzie trwał cztery sezony. W tym czasie zarobi 40 mln dolarów. Może teraz, w zespole który się liczy i z pewną przyszłością, będzie mógł zaprezentować to co czasach swojej świetności gdy grał dla Colorado Rockies.

Trudno dziś o naprawdę dobrego shortstopa, grającego świetnie w obronie i ataku. A Ci, którzy prezentują wysoki, wyrównany poziom lub zapowiadają się właśnie na takich graczy, zarabiają krocie. Dlatego też Atlanta Braves nie czekali długo od rozpoczęcia przedsezonu i po dwóch dniach od przybycia na obóz treningowy swojego shortstopa, podpisali nowy kontrakt z Andreltonem Simmonsem. To będzie dopiero trzeci sezon w MLB zawodnika z Curacao, ale poczynił on już ogromne postępy w porównaniu z debiutanckim rokiem. W sezonie 2013 Simmons zdobył 17 HR i 59 RBI, będąc przy tym czołowym defensorem zespołu na najważniejszej pozycji obronnej. Simmons już wkrótce będzie gwiazdą tej ligi, dlatego też Braves zapłacą mu 58 milionów dolarów za grę w ich barwach do sezonu 2020 włącznie.

Drugim zawodnikiem z Atlanty, który podpisał ze swoim klubem nowy kontrakt został Craig Kimbrel. Niewątpliwie najlepszy closer ostatnich trzech lat ma gwarantowane 42 mln $ przez najbliższe cztery lata z opcją zespołu wartą kolejnych osiemnaście milionów na sezon 2018. Kimbrel notując w zeszłym roku 50 savów został najmłodszym miotaczem w historii ligi, który tego dokonał oraz pierwszym closerem, który w swoich pierwszych trzech sezonach w tej roli zanotował ich co najmniej 40. Przez cztery lata Kimbrel miotał w 227.1 inningów i zanotował ERA równą jedyne 1,39. 26-latek ma szansę zostać jednym z najbardziej dominujących closerów czy nawet miotaczy tej dekady.

Źródło artykułu: