Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

MŚ w biathlonie: Johannes Boe z drugim złotem

W szwedzkim Oestersund rozdano kolejne medale na mistrzostwach świata w biathlonie. W rywalizacji sprintu mężczyzn nie doszło do żadnej niespodzianki i triumfował Johannes Boe, mimo że raz spudłował w pozycji stojącej.

Marcin Karwot
Marcin Karwot
Johannes Boe Newspix / EXPA / Na zdjęciu: Johannes Boe
Większość biathlonowych kibiców spodziewała się w sobotę takiego rezultatu. Norweg wygrał bowiem dotychczas aż pięć z siedmiu sprintów, które zostały rozegrane w tym sezonie. Johannes Boe zaczyna dominować niczym jego rodak, Ole Einar Bjoerndalen. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata ma miażdżącą przewagę nad drugim Aleksandrem Łoginowem i wiele wskazuje, że podobnie może być także podczas czempionatu w Oestersund. 25-latek zgarnął w Szwecji już drugi złoty medal, bowiem wcześniej rozegrana została sztafeta mieszana, w której triumfowała Norwegia.

Srebro powędrowało na konto wyżej wspomnianego Łoginowa. Rosjanin jest mało lubiany w środowisku biathlonistów, bowiem w swojej przeszłości zaliczył wpadkę dopingową. Krytykuje go między innymi Martin Fourcade, który dziwi się, że jego rywal jest mocniejszy niż przed zawieszeniem. Łoginow wrócił do startów w sezonie 2016/17, ale to aktualnie jest w najlepszej dyspozycji w karierze, co potwierdził w Oestersund.

Zobacz także: "Idioci, którzy dyskredytują nasz cały sport". Mocne słowa Arnda Peiffera nt. dopingowiczów z Austrii

Świetny rezultat zaliczył Quentin Fillon Maillet. Francuz był w sobotę bezbłędny na strzelnicy, mimo że chorągiewki będące na stadionie, mocno powiewały. 26-latek niezwykle szybko przebiegł ostatnią rundę biegową i mógł cieszyć się z brązowego medalu. Jest to dla niego pierwszy krążek zdobyty w indywidualnych zmaganiach na mistrzostwach świata. Nie spudłował także Martin Fourcade, ale dominator poprzednich Pucharów Świata nie jest już w tak dobrej formie, co potwierdził na ostatnich kilometrach, gdzie stracił mnóstwo czasu. Francuz tym razem musiał zadowolić się jedynie miejscem w pierwszej dziesiątce.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Juventus zlał Udinese. Błysk utalentowanego nastolatka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

W sobotnim sprincie zaprezentowało się trzech Polaków - Grzegorz Guzik, Łukasz Szczurek i Andrzej Nędza-Kubiniec. Nasi reprezentanci mizernie spisali się na strzelnicy, przez co tym razem nie zdobyli żadnych punktów. Najlepszy wynik uzyskał pierwszy z wymienionych biathlonistów, który dwukrotnie spudłował i sklasyfikowany został na 57. pozycji, dzięki czemu ma prawo występu w biegu pościgowym.

Czytaj także: Raw Air 2019: Robert Johansson najlepszy indywidualnie, Kamil Stoch w trzeciej dziesiątce

Miejsce Zawodnik Kraj Czas Pudła
1. Johannes Boe Norwegia 24:37,6 1
2. Aleksander Łoginow Rosja +13,7 0
3. Quentin Fillon-Maillet Francja +16,5 0
4. Dmitro Pidruczny Ukraina +16,8 0
5. Simon Desthieux Francja +24,8 0
57. Grzegorz Guzik Polska +2:39,1 2
70 Łukasz Szczurek Polska +3:04,0 2
81. Andrzej Nędza-Kubiniec Polska +3:26,8 2



Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.

Czy Johannes Boe wygra także bieg pościgowy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Zimowe na Facebooku
Zgłoś błąd
inf. własna
Komentarze (2)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×