Biathlon. Spore zmiany w kadrze. Powrót Magdaleny Gwizdoń i Moniki Hojnisz-Staręgi

Getty Images / Franz Kirchmayr/SEPA.Media / Na zdjęciu: Magdalena Gwizdoń
Getty Images / Franz Kirchmayr/SEPA.Media / Na zdjęciu: Magdalena Gwizdoń

Obaj trenerzy reprezentacji Polski zdecydowali się na zmiany w składzie na drugi tydzień pucharowych zawodów w Hochfilzen. Do kadry wraca m.in. Magdalena Gwizdoń.

Do rywalizacji w Pucharze Świata wracają też Monika Hojnisz-Staręga i Łukasz Szczurek. W kadrze pojawił się również kolejny debiutant. Z piątki zawodniczek, które reprezentowały Polskę w miniony weekend, kolejną szansę startu otrzymały tylko Kinga Zbylut i Kamila Żuk.

- Anna Mąka, Karolina Pitoń i Joanna Jakieła wyjechały do Obertilliach, gdzie będą miały okazję spokojnie potrenować i wziąć udział w zawodach testowych. W drugim tygodniu startów w Hochfilzen zobaczymy za to ponownie Monikę Hojnisz-Staręgę i Magdalenę Gwizdoń - powiedział trener Michael Greis, którego cytuje strona biathlon.com.pl.

Dla Hojnisz-Staręgi to powrót do startów po tygodniowej przerwie spowodowanej infekcją gardła. Magdalena Gwizdoń startem w Hochfilzen dopiero rozpocznie sezon startowy. W ostatnich tygodniach nasza najbardziej doświadczona zawodniczka przygotowywała wraz z kadrą B na obozie w Obertilliach. Zawodniczka BLKS Żywiec w ubiegłym tygodniu obchodziła jubileusz 25-lecia startów w Pucharze Świata.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Justyna Kowalczyk i droga na obiad. Nagranie jest hitem sieci

Dopiero na początku swojej seniorskiej przygody jest z kolei Przemysław Pancerz. 22-latek z Czarnego Boru otrzymał swoje pierwsze powołanie na zawody Pucharu Świata. Inną nową twarzą w zespole na drugi tydzień zawodów jest Tomasz Jakieła, który na swoim koncie ma zaledwie jeden pucharowy występ (68. miejsce w skróconym biegu indywidualnym w Canmore dwa lata temu). Po dwóch tygodniach przerwy do startów wraca Łukasz Szczurek, z dotychczasowego składu ostał się jedynie Grzegorz Guzik, który w sobotę wywalczył pierwsze pucharowe punkty w sezonie.

- Zdecydowałem się na rotację, by dać szansę większej liczbie zawodników. Andrzej Nędza-Kubiniec, Wojciech Skorusa i Marcin Szwajnos, którzy startowali w miniony weekend, udali się na treningi do Obertilliach - powiedział trener Anders Bratli.

Drugi etap rywalizacji w Hochfilzen rozpocznie się w czwartek. Wówczas w biegu sprinterskim wystartują mężczyźni. Nazajutrz planowany jest sprint kobiet, a w sobotę i niedzielę odbędą się biegi pościgowe oraz pierwsze w tym sezonie biegi masowe.

Czytaj także:
MŚ w lotach. Bohater Norwegów pod wrażeniem zmysłu trenera. "Nie wymyśliłbym czegoś takiego"
Drzwi karczmy zawsze otwarte dla Andrzeja Stękały. "Polubił tę pracę"

Komentarze (1)
avatar
Ela 27
17.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ok, powracają seniorki i wchodzą nowicjusze. Wyniki będą takie jak zwykle?