Justyna Kowalczyk i Sylwia Jaśkowiec trzecie w sprintach drużynowych!

Po znakomitym występie w półfinale i świetnej końcówce w wykonaniu Sylwii Jaśkowiec, można było liczyć na równie dobry bieg finałowy. Z pewnością nie brakowało w nim emocji, a ostatecznie sztafeta polska uplasowała się na podium.
[ad=rectangle]
Od samego początku biegu na czele starała się utrzymywać Maiken Caspersen Falla, by przypadkiem nie zostać zamkniętą przez inne biegaczki. Bardzo mocno wystartowała Justyna Kowalczyk, cały czas biegnąć obok Norweżki. Na drugiej zmianie nieco straciła Jaśkowiec, ale był to niewielki dystans do odrobienia dla najlepszej polskiej zawodniczki.

Na czele biegu cały czas były Norweżki, Polki i Szwedki. Zbliżyć się próbowały Niemki, ale Hanna Kolb była słabszą z duetu naszych zachodnich sąsiadów i ostatecznie sztafeta nie włączyła się do walki o podium.

Na ostatniej zmianie w grze pozostały trzy ekipy, mocno pracowała na podbiegu Ingvild Flugstad Oestberg, ale Stina Nilsson na zjeździe okazała się lepsza, wyprzedziła Norweżkę i odskoczyła rywalce. Na mecie zaatakować próbowała jeszcze Jaśkowiec, zabrakło je zaledwie 0,1 sekundy do drugiego miejsca.

Wyniki finału: