Marit Bjoergen śrubuje swój rekord. Norweżka wygrała po raz sto trzeci

Marit Bjoergen jest rekordzistką jeśli chodzi o liczbę zwycięstw w Pucharze Świata w biegach narciarskich. W niedzielę w Kuusamo Norweżka jeszcze bardziej umocniła się na prowadzeniu pod tym względem w klasyfikacji wszech czasów.

W tym artykule dowiesz się o:

Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) przez lata nie mogła się zdecydować w jaki sposób liczyć pucharowe zwycięstwa. Sukcesy w pojedynczych etapach Tour de Ski czy World Cup Final nie były traktowane jako wygrane w Pucharze Świata - do liczby zwycięstw zaliczano jedynie triumfy w klasyfikacji generalnej wieloetapowych imprez.

W ostatnich latach w FIS zrozumiano jednak, że taki system jest niewłaściwy. Obecnie liczony jest każdy pucharowy bieg, niezależnie od tego czy jest zwykłym pojedynczym startem, czy elementem większych rozgrywek. Taka decyzja najbardziej ucieszyła Marit Bjoergen, która podczas wieloetapowych zawodów wygrywała wielokrotnie.

Przed przerwą macierzyńską, a po już zmianie sposobu liczenia zwycięstw, Norweżka miała na koncie sto dwa triumfy w Pucharze Świata. Niedzielna wygrana w Kuusamo oznacza zatem, że od teraz doświadczona zawodniczka ma na koncie już sto trzy triumfy. Pod tym względem jest absolutną rekordzistką nie tylko w biegach narciarskich, ale w ogóle w sportach zimowych - klasyfikowany na drugim miejscu biathlonista Ole Einar Bjoerndalen wygrywał dziewięćdziesiąt pięć razy.

Warto też zaznaczyć, że król biathlonu ma zaliczane do tego dorobku także zwycięstwa na mistrzostwach świata. W biegach narciarskich przepisy są inne i zawody rangi mistrzowskiej nie są zaliczane do Pucharu Świata. W przeciwnym razie Bjoergen miałaby na koncie kolejnych dziewięć triumfów.

ZOBACZ WIDEO Kamil Stoch: Plecy nie bolą tak bardzo jak duma (źródło: TVP SA)

Źródło artykułu: