Donald Trump w najbliższy weekend prawdopodobnie spotka się w swoim klubie golfowym w Bedminster (w stanie New Jersey) z... Andrzejem Gołotą - dowiedziały się nieoficjalnie "Fakty" TVN.
Były prezydent USA, który ponownie bierze udział w wyścigu do Białego Domu (jego kontrkandydatką jest Kamala Harris), ma rozegrać partię golfa z legendą polskiego boksu. Do spotkania ma dojść w Trump National Golf Club - prywatnym klubie golfowym położonym przy Lamington Road w Bedminster.
Trump i Gołota dobrze znają się z przeszłości. "Andrew" walczył nawet, podobnie jak inni słynni bokserzy, w jednym z kasyn zarządzanym przez miliardera - Trump Taj Mahal w Atlantic City.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szalony taniec mistrzyni olimpijskiej z Tokio! Fani są zachwyceni
20 listopada 1999 r. Polak starł się tam z Michaelem Grantem, tocząc niezapomniany pojedynek. Gołota prowadził na punkty, ale z czasem sytuacja zaczęła wymykać się spod kontroli. W dziesiątej rundzie "Andrew" znalazł się na deskach, wstał, ale zwrócił się do sędziego Randy'ego Neumanna, informując go, że nie ma ochoty dalej walczyć (więcej TUTAJ).