Pięściarz na dopingu. Zamieszanie przed galą Usyk - Fury

Getty Images / Zac Goodwin/PA Images  / Dennis McCann
Getty Images / Zac Goodwin/PA Images / Dennis McCann

Już 21 grudnia w Rijadzie odbędzie się gala, na której dojdzie do rewanżowego pojedynku Tysona Fury'ego i Ołeksandra Usyka. Na kilka dni przed wydarzeniem pojawiła się informacja o wpadce dopingowej jednego z pięściarzy na karcie walk.

W tym artykule dowiesz się o:

Okazało się, że testu antydopingowego nie przeszedł Dennis McCann. Brytyjczyk, który jest zawodnikiem wagi super koguciej, w Rijadzie miał walczyć z Peterem McGrailem. Z powodu wpadki dopingowej starcie zostało jednak odwołane.

O całej sytuacji poinformowali przedstawiciele organizacji Voluntary Anti-Doping Association (VADA). Jak przekazali, w próbce McCanna wykryto "zakazane  substancje". Głos zabrał również  Turki Alalshikh, przewodniczący głównego organizatora gali -  arabskiego Generalnego Urzędu ds. Rozrywki. Potwierdził on, że walka McCanna nie odbędzie się. Dodał, że rozpoczęło się dochodzenie, które ma wyjaśnić całą sprawę.

Incydent rzuca cień na galę wyczekiwaną przez wszystkim kibiców boksu. Dojdzie na niej do rewanżowego starcia między Tysonem Furym i Ołeksandrem Usykiem. Zawodnicy ci spotkali się po raz pierwszy 18 maja.

Niejednogłośną decyzją sędziów wygrał wtedy Ukrainiec. Został tym samym niekwestionowanym mistrzem wagi ciężkiej i posiadaczem pasów wszystkich największych organizacji.

Niewykluczone również, że dojdzie do jeszcze jednego starcia tej dwójki. Fury wprost wyznał, że jeżeli wygra, będzie chciał doprowadzić do trzeciej walki. - Musi być trylogia. Jeśli obaj wygramy po jednej walce, nie będziemy mogli powiedzieć, kto jest lepszy - mówił.

ZOBACZ WIDEO: Narzeczona polskiego tenisisty na Malediwach. Co za zdjęcia!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty