Nikogo nie trzeba przekonywać, że starcie Tyson Fury - Ołeksandr Usyk II to największe wydarzenie w świecie boksu w 2024 roku. Obaj pięściarze w maju stoczyli niesamowity pojedynek, prezentując wszystko, co najpiękniejsze w tej dyscyplinie sportu. Ogromne zainteresowanie rewanżem nie powinno więc nikogo dziwić.
Co ciekawe, choć wydaje się to mało prawdopodobne, zarówno Ukrainiec, jak i Brytyjczyk mają silne związki z Polską. Droga do ich sukcesu sportowego, promocyjnego oraz biznesowego wiąże się z naszym krajem.
Ołeksandr Usyk dużo zawdzięcza Polsce
Najwięcej wspólnego z Polską ma Ołeksandr Usyk. To właśnie w naszym kraju Ukrainiec świętował swój pierwszy sukces w zawodowym boksie. Mowa o wygranej z Krzysztofem Głowackim w 2016 roku. Wtedy Usyk sięgnął po swoje pierwsze mistrzostwo świata, zdobywając pas WBO w wadze junior ciężkiej.
ZOBACZ WIDEO: Narzeczona polskiego tenisisty na Malediwach. Co za zdjęcia!
To nie był ostatni pojedynek Ukraińca w Polsce. W 2023 roku we Wrocławiu zmierzył się z Danielem Dubois. Stawką tej walki były pasy mistrzowskie WBO, WBA, IBF i IBO w wadze ciężkiej. Było to jedno z najtrudniejszych starć Usyka na zawodowych ringach. W pewnym momencie przeżywał spory kryzys, ale ostatecznie zakończył walkę przed czasem w dziewiątej rundzie.
To jednak nie wszystko. Od kilku lat jedną z kluczowych postaci w sztabie Ołeksandra Usyka jest dr hab. Jakub Chycki, prof. AWF w Katowicach. Polak odpowiada za przygotowanie fizyczne Ukraińca do walk. Dzięki jego pracy Usyk imponuje formą na zawodowych ringach. Warto podkreślić, że właśnie niesamowita kondycja oraz szybkość pracy nóg to największe atuty aktualnego mistrza świata.
Warto również wspomnieć o polskich sparingpartnerach, którzy pomagali Usykowi w trakcie obozów treningowych. W ostatnim czasie najwięcej mówiło się o współpracy z Fiodorem Czerkaszynem, jednak jednym z pierwszych pięściarzy, którzy pozwalali Ukraińcowi adaptować się do wagi ciężkiej, był Mariusz Wach.
Sport i biznes - to łączy Tysona Fury'ego z Polską
Polskim "czynnikiem", który łączy Fury’ego i Usyka, jest... Mariusz Wach. Polski pięściarz, szerzej znany jako pretendent do tytułu mistrza świata, w środowisku bokserskim cieszy się uznaniem jako jeden z najlepszych sparingpartnerów. Swego czasu z jego usług korzystał również Tyson Fury, szczególnie gdy Brytyjczyk wracał do zawodowego sportu po dłuższej przerwie.
To jednak nie wszystko. Kilka dni temu Tyson Fury został jedną z twarzy polskiej platformy inwestycyjnej XTB. Logo tej firmy będzie widoczne podczas jego występu w Arabii Saudyjskiej, a później stanie się elementem globalnej kampanii promocyjnej. W ten sposób Fury zapisał się w historii polskiego marketingu sportowego, stając się jednym z najpopularniejszych sportowców promujących polski biznes.
Rewanżowy pojedynek Tyson Fury - Ołeksandr Usyk II odbędzie się w sobotę, 21 grudnia. Według zapowiedzi organizatorów obaj pięściarze mają wyjść do ringu około godziny 23:30 polskiego czasu. Transmisja z tego wydarzenia będzie dostępna wyłącznie w systemie PPV na platformie streamingowej DAZN.