Artura Szpilkę i Krzysztofa Zimnocha oddzieli krata?

Promotorzy nie chcą dopuścić do powtórnej bijatyki Artura Szpilki z Krzysztofem Zimnochem. Pojawił się nawet oryginalny pomysł oddzielenia obu pięściarzy.

- Zastanawiamy się nad tym, czy w czasie oficjalnego ważenia zaplanowanego na 22 lutego nie postawić między nimi kraty albo jakiegoś ogrodzenia - powiedział na łamach tvn24.pl Tomasz Babiloński, reprezentujący interesy Krzysztofa Zimnocha (13-0-1, 10 KO).

Promotor zapewnił, że jego zawodnik nie miał zamiaru wdawać się w awanturę z Arturem Szpilką (12-0, 9 KO). - Krzysiek tylko się bronił. Przecież nie mógł się schować jak żółw. To była łobuzerka. Wszyscy wiemy, że Artur nie panuje nad emocjami, ale tym razem przesadził.

Babiloński zaznaczył też, że nieprawdą są twierdzenia, jakoby bójka była zaplanowanym działaniem marketingowym. - W życiu. To było nie do opanowania. Nie przewidzieliśmy tego.

źródło: tvn24.pl

Komentarze (40)
avatar
Dwlodz
16.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A tam za kratami...to dla niego komfort. Szpilka przystosował się do krat czym wielokrotnie się szczycił. Taka resocjalizacja pozorna.
Puśćcie go w TV w stroju; "Kanibal" Lecter!
To by była pro
Czytaj całość
avatar
smok
13.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobry pomysł. Chociaż z kratą czy bez i tak będzie ciekawie. 
avatar
aquell
12.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wywalić te małpy z boksu 
avatar
qlis
12.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ja trochę za młody byłem (rocznik89) ale ze starszym w domu oglądałem 
Patyk
11.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Artur, trzymaj gardę i urwij mu łeb - Lechia z Tobą !!...czekamy na pas :)