W kontekście ewentualnej konfrontacji z "Hayemakerem" przejawiały się różne kandydatury. Zachodnie media sugerowały mistrza Europy Kubrata Pulewa, a w Polsce mówiono nawet o Andrzeju Wawrzyku. Obóz brytyjskiej gwiazdy postawił jednak na 28-letniego "Diamentowego Chłopca".
Charr zyskał rozgłos w ubiegłym roku, gdy we wrześniu rywalizował w Moskwie z Witalijem Kliczką o tytuł WBC. Urodzony w Libanie pięściarz przegrał przez kontuzję w czwartej rundzie, pokazując wcześniej sporą odwagę. Po tej porażce w błyskawicznym tempie odbudował karierę zwycięstwami nad Konstantinem Airichem i Yakupem Saglamem.
Wybór Haye’a nie powinien dziwić. Były czempion wagi cruiser i ciężkiej chce zapewne zagrać na nosie Witalijowi Kliczce. Pogromca Nikołaja Wałujewa wciąż ma duży apetyt na starcie ze starszym z ukraińskich braci.
Walka Haye-Charr obędzie się w Manchesterze.