Nieznane są przyczyny osobistej tragedii 34-latka. Kostecki pozostawał nieaktywny zawodowo od ubiegłorocznej porażki z Andrzejem Sołdrą na gali Polsat Boxing Night. W maju został zawieszony na dwa lata za doping. W ostatnich miesiącach "Cygan" zapowiadał debiut w MMA. W mediach spekulowało się się o starcie rzeszowianina w klatce podczas gali Fight of Heroes w Sosnowcu pod koniec listopada.
W boksie zawodowym Kostecki stoczył czterdzieści jeden walk - wygrał trzydzieści dziewięć (w tym 25 przez nokaut). Na ringach zdobywał tytuł WBF, WBC Baltic i WBA Inter-Conti. W 2011 roku trafił do więzienia, zakład karny opuścił w sierpniu 2014 roku.
Nowe fakty w sprawie Kosteckiego podaje portal rzeszow-news.pl - według nieoficjalnych informacji sportowiec miał zostać ciężko pobity i były to porachunki ze środowiskiem przestępczym. Kością niezgody miały być zaległe pieniądze.
- Kostecki miał jeszcze "nierozliczone" sprawy ze swoim dawnym środowiskiem przestępczym. Od dawna było wiadomo, że „koledzy” planują na nim zemstę. Chodziło o pieniądze, których Kostecki nie chciał spłacać - tłumaczy osoba z otoczenia "Cygana".
Policja na razie nie komentuje tego zdarzenia. Kostecki przebywa w Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie.