Artur Szpilka wymienił trzech rywali, z którymi chciałby walczyć

PAP / Bartłomiej Zborowski
PAP / Bartłomiej Zborowski

Polski pięściarz Artur Szpilka w specjalnym nagraniu na Facebooku zabrał głos w sprawie swojego następnego rywala. Chciałby walki z Dominikiem Breazealem, Gerald Washington albo Chrisem Arreolą.

W tym artykule dowiesz się o:

- Kto będzie moim następnym rywalem? Może Chris Arreola, może Dominic Breazeale, a może i Gerald Washington. Sami zobaczymy. Ja tak naprawdę chciałbym walczyć z Breazealem albo Washingtonem. Arreola to już nie ten zawodnik, co kiedyś, ale to też byłaby dobra walka - powiedział Artur Szpilka.

- Każdy z nich to dobry zawodnik i każdy z nich byłby wyzwaniem. Mam nadzieję, że któreś z tych nazwisk wypali i za dwa tygodnie wam to ogłoszę - dodał.

Artur Szpilka między linami pojawi się na początku 2017 roku. Będzie to pierwszy występ 27-letniego pięściarza od czasu porażki z Deontayem Wilderem w walce o pas mistrza świata WBC w wadze ciężkiej.

Aktualny rekord "Szpili" na zawodowych ringach to 20 zwycięstw i 2 porażki.

ZOBACZ WIDEO Kapustka: Drzemie we mnie ogromny głód piłki (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Komentarze (2)
avatar
-K-
16.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
moze Najman??? pomysl o zdrowiu! 
lomax
15.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
ja bym sobie i tobie pseudobokserze zyczyl bys uroczyscie oglosil zakonczenie sportowej kariery po jakze wspanialej walce z wilderem po ktorej miales juz mysli a to o zmianie kategorii wagowej Czytaj całość