Fiodor Łapin: Rywal Włodarczyka musi czuć zagrożenie

Krzysztof Włodarczyk: Muszę wyjść do ringu, zrobić swoje i wygrać

Walka odbędzie się podczas gali "Królowie Nokautu" w hali Orbita we Wrocławiu. Dla Krzysztofa Włodarczyka będzie to obowiązkowa obrona pasa IBF Inter-Continental, zdobytego podczas majowego pojedynku z Kaiem Kurzawą w Szczecinie.

Trener Włodarczyka Fiodor Łapin nie ma wątpliwości, że "Diablo" jest faworytem walki z Harthem.

- Fizycznie jest w dobrej formie, ale musi podejść do tej walki zmobilizowany i zrobić swoje. Rywal Krzysztofa cały czas musi czuć zagrożenie. Myślę, że styl Krzysztofa będzie podobny do tego, jaki prezentuje Murat Gassijew - przewiduje trener Fiodor Łapin.

To o tyle ważne, że Murat Gassijew, który od kilku dni jest mistrzem świata IBF w wadze junior ciężkiej, w sierpniu 2014 roku wygrał walkę z Harthem.

Rico Verhoeven broni mistrzowskiego pasa w starciu z Badrem Harim! Zobacz galę kick-boxingu GLORY: COLLISION o 22:00 w sobotę, 10 grudnia, w Eleven Extra i Eleven Sports na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra czy Netia.

ZOBACZ WIDEO Pudzianowski po triumfie nad "Popkiem": mogłem stracić wszystko

- Harth to sprytny zawodnik i gdy Gasijew dawał mu miejsce, to dobrze sobie radził w pierwszych dwóch rundach. Reprezentant Niemiec na pewno nie jest jednak na tym poziomie, co Krzysiek - dodaje doświadczony szkoleniowiec.

Obecnie promotorzy prowadzą Włodarczyka w kierunku walki o pas mistrza świata IBF z Muratem Gassijewem, który kilka dni temu pokonał Denisa Lebiediewa.

- Szliśmy w stronę Rosji i Lebiediewa, bo walka Krzyśka z nim na pewno wzbudziłaby w Rosji duże zainteresowanie. Z kolei Gassijew to zawodnik Leona Margulesa czyli człowieka, który z nami współpracuje - kończy Fiodor Łapin.