Andrzej Wasilewski: Krzysztof Włodarczyk ma szansę wrócić na mistrzowski tron

PAP
PAP

- Krzysztof Włodarczyk dwukrotnie był mistrzem świata, a teraz ma okazję po raz kolejny wrócić na mistrzowski tron. Walka z Noelem Gevorem to ostatni krok w tym kierunku - podkreśla promotor Andrzej Wasilewski, cytowany przez serwis ringpolska.pl.

W tym artykule dowiesz się o:

20 maja na gali w Poznaniu Krzysztof Włodarczyk będzie miał szansę wywalczenia pozycji obowiązkowego pretendenta do tytułu mistrza świata IBF wagi junior ciężkiej. By tak się stało, musi pokonać w eliminatorze Noela Gavora - urodzonego w Armenii reprezentanta Niemiec.

- To będzie bardzo ciekawa walka. Krzysztof, jak kibice wiedzą, dwukrotnie był mistrzem świata, a teraz ma okazję po raz kolejny wrócić na mistrzowski tron. Ta walka to ostatni krok w tym kierunku - podkreśla Andrzej Wasilewski w rozmowie z serwisem ringpolska.pl

- Przygotowania idą bardzo dobrze, Krzysztof waży 95 kilo, wrócił do formy, bo wcześniej chorował. Mamy dobry czas, by Krzysztof złapał optymalną formę. Jeśli nic się po drodze nie wydarzy, jakaś kontuzja czy inny wypadek, to w przypadku wygranej z Gevorem Krzysztof w kolejnej walce boksuje o pas IBF z Muratem Gassijewem - zaznacza współwłaściciel grupy Sferis KnockOut Promotions.

W przeszłości Polak posiadał pasy mistrza świata WBC i IBF w wadze junior ciężkiej. We wrześniu 2014 roku stracił pas mistrza świata WBC w walce z Grigorijem Drozdem, a później miał półtoraroczną przerwę od walk zawodowych. W ciągu ostatniego roku wygrał trzy walki - z Walerym Brudowem, Kaim Kurzawą i Leonem Harthem.

Jego aktualny rekord to 52 zwycięstwa, 3 porażki i 1 remis.

ZOBACZ WIDEO: Polska mistrzyni świata w boksie spróbuje sił w MMA. "Będę w tym naprawdę dobra!"

Źródło artykułu: