21 czerwca 2014 roku w Monte Carlo Mateusz Masternak i Youri Kalenga walczyli o tymczasowy pas WBA. Wówczas górą był Kongijczyk, ale teraz Polak wziął rewanż za tamtą walkę.
Dwie pierwsze rundy były wyrównane, ale od trzeciej inicjatywę przejął Masternak. W szóstej rundzie "Master" raz za razem trafiał Kongijczyka i na siódmą rundę narożnik nie wypuścił już Kalengi na ring.
Polski pięściarz pokazał klasę nie tylko w ringu, ale też poza nim. Po walce Masternak udał się do przeciwnika i wrzucił na Twittera zrobione przy tej okazji zdjęcie. "Zawsze warto być człowiekiem" - tak podpisał fotografię przedstawiającą opuchniętych od ciosów bokserów.
Zawsze warto być człowiekiem...
— Mateusz Masternak (@m_masternak) 22 kwietnia 2018
Rysiek. pic.twitter.com/7IibKrVnZK
Dzięki sobotniemu zwycięstwu z Kalengą Masternak sięgnął po pas WBO European w wadze junior ciężkiej. To piąta z rzędu wygrana 30-latka, który po walce zadeklarował, że chce walczyć o tytuł mistrza świata w kategorii cruiser.
ZOBACZ WIDEO PBN: Damian Jonak żałuje, że nie zakończył walki efektownym nokautem