Nokaut w 32 sekundy! Robert Parzęczewski z kolejną wygraną

Getty Images / Jan Kruger / Boks
Getty Images / Jan Kruger / Boks

Błyskawicznie zakończyła się walka Roberta Parzęczewskiego z Jacksonem Juniorem podczas gali w Nadarzynie. Polak potrzebował zaledwie 32 sekund na znokautowanie rywala.

Bardzo szybko do ofensywy przeszedł Robert Parzęczewski (21-1, 14 KO), dla którego była to już trzecia walka w ostatnich dwóch miesiącach. 24-latek postanowił nie kalkulować i już po 32 sekundach posłał na deski Jacksona Juniora (21-10, 19 KO) bardzo mocnym ciosem.

Była to już trzecia walka pięściarza z Częstochowy w tym roku. W marcu szybko rozprawił się z Andrzejem Sołdrą, a niecały miesiąc później przez techniczny nokaut odprawił Tim Cronina na Polsat Boxing Night w Częstochowie.

Jak zapowiedział Parzęczewski, była to jego ostatnia walka w kategorii półciężkiej. Kolejne starcia będzie toczył w niższej, dywizji super średniej.

- Potrzebuję czterech lub pięciu walk w nowej wadze, a potem mogę rywalizować o tytuły - powiedział chwilę po walce reprezentant Tymex Boxing Promotion.

Wyniki gali boksu w Nadarzynie:

Robert Parzęczewski (21-1, 14 KO) pokonał Jacksona Juniora (21-10, 19 KO) w pierwszej rundzie (techniczny nokaut)
Mateusz Rzadkosz (8-0-1, 3 KO) pokonał Levana Lukhutashviliego (8-3, 8 KO) w dziewiątej rundzie (techniczny nokaut)
Damian Wrzesiński  (14-1-2, 5 KO) pokonał Meraba Turkadzego (5-2, 2 KO) jednogłośną decyzją sędziów (79-73, 79-73, 78-74)
Tomasz Gromadzki  (7-1-1, 1 KO) pokonał Mariusza Runowskiego (4-3, 2 KO) w czwartej rundzie (nokaut)
Martin Gottschall (3-0, 1 KO) pokonał Pawła Strykowskiego (1-1, 0 KO) niejednogłośną decyzją sędziów (38-37, 36-39, 38-37)

ZOBACZ WIDEO Artur Szpilka pełen pokory i refleksji przed narodową galą boksu. Odmienił go pobyt w USA

Komentarze (0)