[tag=24312]
Saul Alvarez[/tag] na wtorkowej konferencji prasowej zapowiedział, że nie jest już w stanie więcej zrzucać wagi. Następna walka "Canelo" odbędzie się 15 grudnia w kategorii super średniej, której limit wynosi 76,20 kg. Jego rywalem w walce o pas federacji WBA będzie Rocky Fielding.
- Nie mogę już zejść poniżej 72,57 kg. Jeżeli miałoby dojść do walki z Mayweatherem Jr to właśnie w wadze średniej - przyznał Meksykanin.
Ewentualny pojedynek Floyda Mayweathera Jr z 28-latkiem będzie bardzo ciężki do zorganizowania. Amerykanin podczas swojej kariery ważył najwięcej 68,49 kg i ciężko wyobrazić sobie, że będzie nabierał masy specjalnie na walkę z Alvarezem. Do Mayweathera, który najprawdopodobniej wróci na ring ustawiają się kolejki pięściarzy. Najgłośniej mówi się o rewanżu z Mannym Pacquiao w połowie 2019 roku.
W pierwszej walce Alvareza z Mayweatherem zdecydowanie wygrał "Money". Alvarez przekonuje, że w pierwszym pojedynku był za mało doświadczony, aby móc uporać się z tak dobrym pięściarzem jakim jest Floyd.
- Podczas pierwszej walki doświadczenie mnie pokonało. Nie mam nic więcej do powiedzenia niż to, że to właśnie doświadczenie przeważyło i Mayweather jest świetnym zawodnikiem. Marzę o tym, aby móc udowodnić swoją jakość w na tym etapie kariery, na którym jestem teraz. Myślę, że byłaby to zupełnie inna walka, udowodnijmy kto tak naprawdę jest najlepszy - stwierdził "Canelo".
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #26: zobacz 10 najlepszych walk w historii KSW