"Wojna Domowa": Robert Parzęczewski znokautował Dariusza Sęka już w drugiej rundzie

WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: Dariusz Sęk
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: Dariusz Sęk

Podczas walki wieczoru na gali tytułowanej jako "Wojna Domowa" w Radomiu Robert "Arab" Parzęczewski pokonał przez TKO w 2. rundzie Dariusza Sęka. Stawką rywalizacji był pas mistrza Polski w wadze półciężkiej.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwotnie główną atrakcją wieczoru miała być walka Adama Balskiego z Nikodemem Jeżewskim. W związku z przesunięciem terminu gali Jeżewski wycofał się z rywalizacji. Organizator wydarzenia - Mateusz Borek - postanowił w związku z tym przesunąć rywalizację Roberta Parzęczewskiego z Dariuszem Sękiem na samą górę karty.

Hitowe starcie w wadze półciężkiej rozpoczęło się od ataków obu pięściarzy. Walczący z odwrotnej pozycji Sęk starał się trzymać na dystans "Araba", który odpowiadał mu silnymi prostymi.

W drugiej odsłonie po świetnym prawym Sęk znalazł się na deskach. Parzęczewski kontynuował swoje ataki i jeszcze dwukrotnie posłał na matę ringu przeciwnika. Dariusz Sęk wstał po trzecim nokdaunie, jednak sędzia ringowy, Leszek Jankowiak, widząc bezradność pięściarza postanowił przerwać pojedynek.

Dla "Araba" to czwarte zwycięstwo w 2018 roku. Pokonał Andrzeja Sołdrę, Tima Cronina oraz Jacksona Juniora. Wszystkie walki zakończył przed czasem. Dariusz Sęk natomiast poniósł piątą porażkę w zawodowej karierze.

Po pojedynku zwycięzca ogłosił, że chce w przyszłym roku walczyć o tytuł mistrza Europy.

ZOBACZ WIDEO: Artur Szpilka w KSW? Maciej Kawulski: To brutalny sport. Nieuczciwie byłoby go namawiać [3/4]

Komentarze (3)
avatar
--iki--
23.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sek to najwieksza strata ostatnich lat ten chlopak gdyby mu gmitruk poswiecil wiecej czasu i lepiej go wypromowal moglby byc teraz zupelnie gdzie indziej niz jest a jest obecnie na rowni pochle Czytaj całość
avatar
Marcin Raff
22.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Parzęczewski,Sęk, Balski jesteście wojownikami. Zawsze będę wam kibicował. Nie to co WIELU z tych co nie biją się tylko macają się na "najlepszych galach świata". Polskaaaa biało-czerwoni :) 
Jolkasty
22.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz