Boks. Adam Kownacki - Chris Arreola: pięściarze pobili rekord wyprowadzonych ciosów. Wielka wojna!

Getty Images / Na zdjęciu od lewej: Adam Kownacki
Getty Images / Na zdjęciu od lewej: Adam Kownacki

Kolejny bardzo efektowny występ zanotował Adam Kownacki. Polak zaprezentował się z bardzo dobrej strony i pokonał jednogłośnie na punkty Chrisa Arreolę. Pięściarze pobili rekord wyprowadzonych ciosów w wadze ciężkiej, zadając 2172 uderzenia!

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=32871]

Adam Kownacki[/tag] po raz pierwszy w karierze wystąpił na gali boksu zawodowego w walce wieczoru. Rywalem Polaka podczas wydarzenia w Barclays Center na Brooklynie był Chris Arreola. Podczas oficjalnego ważenia "Babyface" okazał się cięższy od rywala o 10 kg, stawiając w walce przede wszystkim na swoją siłę.

Pięściarze od samego początku przystąpili do frontalnego ataku. Zarówno jeden jak i drugi postawili na ofensywę, wyprowadzając raz po raz bardzo mocne uderzenia. Skuteczniejszy w tych atakach był Adam Kownacki, który częściej trafiał Amerykanina. Mimo niezwykłej intensywności i wymian ciosów, ostatecznie o wyniku zadecydować musieli sędziowie, którzy wypunktowali jednogłośne zwycięstwo "Babyface'a".

Zobacz także: MMA. Salim Touahri z trzecią przegraną w UFC. Mickey Gall pokonał Polaka decyzją sędziów

Po walce okazało się, że pojedynek wieczoru był rekordowym w wadze ciężkiej. Obaj zawodnicy wyprowadzili łącznie 2172 uderzenia, a 667 z nich doszło do celu.

Dzięki temu zwycięstwu Adam Kownacki przybliżył się do walki o pas mistrza świata. Polak zdobył interkontynentalny tytuł federacji IBF i w najbliższym czasie może dojść do jego walki z jednym z mistrzów świata. W grę wchodzą pojedynki z Deontayem Wilderem bądź Kubratem Pulewem o pas IBF, który może zostać odebrany Andy'emu Ruizowi Jr.

Zobacz także: Boks. Coraz bliżej rewanżu Anthony Joshua - Andy Ruiz. W grze kilka lokalizacji

ZOBACZ WIDEO: Piotr Jagiełło o walce Szpilki z Chisorą. "To było bardzo trudne doświadczenie. Zobaczymy, jaki ma plan na przyszłość"

Komentarze (3)
avatar
kordiss
4.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
było widać wolę walki u obu zawodników i to było piękne 
avatar
steffen
4.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i o czym to świadczy?
Że ciosy były słabe jak na wagę ciężką, czy też że zawodnicy nadludzko odporni?
A może jedno i drugie?