Boks. Michał Cieślak potwierdza walkę o pas. "Sięgnę po swoje największe marzenia"

WP SportoweFakty / Waldemar Ossowski / Na zdjęciu: Michał Cieślak
WP SportoweFakty / Waldemar Ossowski / Na zdjęciu: Michał Cieślak

Michał Cieślak za pośrednictwem Facebooka potwierdził, że w styczniu 2020 roku stanie przed szansą zdobycia mistrzostwa świata federacji WBC w wadze junior ciężkiej. - Liczę, że dalej będziecie mnie wspierać i kibicować jak do tej pory - pisze.

W tym artykule dowiesz się o:

Rywalem Polaka będzie Ilunga Makabu, który pierwotnie o pas WBC miał powalczyć z Krzysztofem Włodarczykiem. Gala, na której dojdzie do tego pojedynku odbędzie się 18 stycznia w Kinszasie.

"Jest tylko jeden sposób, by osiągnąć sukces: dać z siebie wszystko. Wierzę w siebie i w to, że ten pas będzie w Radomiu. Nadszedł mój czas - sięgnę po swoje największe marzenia. Liczę, że dalej będziecie mnie wspierać i kibicować jak do tej pory. Mam zamiar zapisać się na kartach tej historii jako zwycięzca. W styczniu na gali w stolicy Demokratycznej Republiki Konga Kinszasie zawalczę o wakujące mistrzostwo świata WBC kategorii junior ciężkiej z Ilungą Makabu" - napisał Michał Cieślak.

Zobacz także: KSW 52. Tomasz Narkun przyjął wyzwanie Scotta Askhama

Jak na razie nie wiadomo, czy najbliższa walka Cieślaka, 20 grudnia w Nowym Dworze Mazowieckim z Nurim Seferim, odbędzie się. Organizator gali, Tomasz Babiloński, nie podjął jeszcze decyzji z tej sprawie. Stawką tego pojedynku ma być pas IBF International w wadze cruiser.

Zobacz także: Andy Ruiz Jr: W tej walce miałem nadwagę

ZOBACZ WIDEO Klatka po klatce (on tour): Mamed Chalidow wskazał powód porażki na KSW 52

Komentarze (0)