- Nie zaprzeczam, nie potwierdzam. Jeśli miałoby dojść do tej walki, to bliżej połowy przyszłego roku - powiedział Krzysztof Włodarczyk w rozmowie z "Radiem dla Ciebie".
"Diablo" to były, dwukrotny mistrz świata w wadze junior ciężkiej. 38-latek zamierza jeszcze raz spróbować swoich sił w walce o najwyższy tytuł w kategorii cruiser. Włodarczyk notuje serię pięciu wygranych z rzędu, ale po ostatnim starciu z Taylorem Mabiką zmaga się z problemami zdrowotnymi.
O walce Wlodarczyka z Arturem Szpilką mówi się już od kilku lat. Dawnych kolegów z jednego klubu poróżnił prywatny konflikt, który z czasem przerodził się w szczerą nienawiść. W mediach często dochodzi do ostrej wymiany zdań pomiędzy pięściarzami.
Ewentualne starcie odbyłoby się prawdopodobnie w wadze junior ciężkiej, gdyż Szpilka pod koniec zeszłego roku podjął decyzję o opuszczeniu kategorii ciężkiej na rzecz niższej dywizji.
- On pewnie będzie chciał stoczyć rewanż z Radczenką, ja pewnie będę miał jakąś inną walkę, a później starcie z tym delikwentem - dodał "Diablo".
Zobacz również:
Mike Tyson prawie pobił Michaela Jordana w 1988 roku? Tak twierdzi były manager boksera
Ojciec Chabiba Nurmagomiedowa w śpiączce. "Jest w stanie krytycznym"
[b]ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski założył maseczkę i... popełnił błąd. Celowo
[/b]