[tag=32699]
Ołeksandr Usyk[/tag] rok temu stoczył pierwszą walkę w kategorii ciężkiej. Wtedy bez żadnych problemów wygrał przed czasem z Chazzem Witherspoonem. Prawdziwy test jednak czekał go w ten weekend. W hali Wembley Arena zmierzył się z Dereckiem Chisorą, który walczył już z najlepszymi w królewskiej kategorii.
Ukrainiec nie zachwycił. To jednak on przekonał do siebie sędziów, którzy jednogłośnie wskazali jego zwycięstwo. Czy 33-latek jest z siebie zadowolony?
- To był prawdziwy test w wadze ciężkiej. Chisora to duży i twardy facet. Spodziewałem się trudnej walki, a może nawet cięższej. Sobie jednak dałbym ocenę 3/10 - mówił po walce w DAZN.
Za chwilę jednak wszyscy zapomną o stylu. Ukrainiec już spogląda w przyszłość, bo niebawem może dostać walkę o mistrzostwo świata. Usyk jest przekonany, że podbije wagę ciężką.
- Wracam do domu, aby spędzić jak najwięcej czasu z rodziną, a potem wrócę na siłownię, by przygotowywać się do walki o pas. Będę niekwestionowanym mistrzem świata - zapowiada.
Usyk już wie, jak smakuje mistrzowski tytuł, bo był mistrzem świata w kategorii junior ciężkiej. Pas WBO odebrał Krzysztofowi Głowackiemu w 2016 roku. Przed zmianą wagi posiadał już tytuły federacji WBC, WBA oraz IBF.
Nie uwierzysz, co Dereck Chisora zrobił po walce. W sieci pojawiło się zaskakujące nagranie >>
Boks. Ołeksandr Usyk - Dereck Chisora. Kolejne zwycięstwo Ukraińca. Jest o krok od walki o pas >>
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): nie tylko Mamed, niesamowity nokaut KSW 55!