Kurs na zwycięstwo "GGG" oscyluje w granicach 1.02-1.05, gdy w przypadku pięściarza z Białegostoku sięga 11.00. Oznacza to, że w praktyce na zwycięstwie Kazacha nie będzie można nic zarobić, gdyż po odjęciu podatku potencjalna wygrana będzie mniejsza od postawionych pieniędzy.
Giennadij Gołowkin to żywa legenda boksu. 38-latek jest byłym mistrzem świata wagi średniej federacji WBA i WBC, a obecnie w jego posiadaniu jest pas IBF i IBO. W dotychczasowej karierze zwyciężył on 40 z 42 pojedynków, a jako jedyny pokonał go w rewanżu Saul Alvarez, choć sędziowie nie byli jednomyślni co do werdyktu.
Kamil Szeremeta w Hollywood stanie przed życiową szansą. Podopieczny Fiodora Łapina wygrał do tej pory 21 pojedynków i nie zaznał porażki, ale nie mierzył się także z rywalem o klasie zbliżonej do Gołowkina.
W wygraną boksera z Białegostoku nie wierzy Tomasz Adamek (czytaj więcej >>>). Szeremeta ma jednak nadzieję, że zapisze się w historii boksu i 18 grudnia sprawi sensację. - Najważniejsze, że ja w siebie wierzę, rodzina we mnie wierzy, moje dzieci. Jak ja patrzę na swoje dzieci, to wiem, że robię to dla nich - powiedział 31-latek.
Pojedynek Szeremety z Gołowkinem będzie transmitowany na platformie DAZN. Miesięczny koszt dostępu do niej to 7,99 zł.
Czytaj także:
Adam Kownacki miał sparingi z zawodnikiem UFC. Stanowczo mówi o swojej przyszłości w MMA
KSW 57. Borys Mańkowski: Jara mnie to, żeby dawać walki, o których wszyscy mówią
ZOBACZ WIDEO: GROMDA 3. "Vasyl" zrealizował swój cel. "Na każdego zawodnika mieliśmy przygotowany plan"