Andrzej Gołota już na dobre dał sobie spokój z boksem. 54-latek na co dzień mieszka z rodziną w Stanach Zjednoczonych i cieszy się spokojną emeryturą. Wolny czas spędza na różne sposoby.
Ostatnio legendarny polski pięściarz wybrał się do muzeum. Konkretnie odwiedził Muzeum Sztuki w Milwaukee. Wewnątrz czekała na niego bogata kolekcja pięknych obrazów.
Wygląda jednak na to, że imponujące malowidła nie zrobiły wrażenia na "Andrew". Żona Mariola pokazała, co naprawdę robił jej ukochany. Gołota usiadł na ławce i bardziej go interesowało to, co jest w smartfonie.
ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski pokazał swoje czerwone Porsche. Uśmiejesz się do łez
"Nowoczesny mężczyzna i starzy mistrzowie" - skomentowała Mariola Gołota.
Nie trzeba było długo czekać na reakcję internautów. Przy zdjęciu błyskawicznie posypały się zabawne komentarze.
"W muzeum sztuki Andrzej gra w Brawl Star", "Endriu jesteś najlepszym obrazem tego muzeum", "Proszę jeszcze nie oddawać Andrzeja do muzeum", "A ja myślałem, że to posąg "Miśliciel" Rodina" - żartują fani.
Tego jeszcze nie było. Pudzianowski chwycił za miotłę i zaczął show [WIDEO] >>
Romantyczne chwile Wojciecha Szczęsnego. Tak świętował urodziny żony >>