Tego jeszcze nie było. Pudzianowski chwycił za miotłę i zaczął show [WIDEO]

Instagram / Na zdjęciu: Mariusz Pudzianowski
Instagram / Na zdjęciu: Mariusz Pudzianowski

Mariusz Pudzianowski udowodnił swoim fanom, że nie potrzeba specjalistycznego sprzętu, aby zrobić trening. Tym razem wszystkich zaskoczył, gdy chwycił za miotłę.

W tym artykule dowiesz się o:

Niezwykle rzadko się zdarza, aby Mariusz Pudzianowski odpuścił sobie trening. Gwiazdor KSW ćwiczy regularnie, co pokazuje w mediach społecznościowych. Rutyną są ćwiczenia z samego rana i to o każdej porze roku.

45-latek przeważnie zaczyna od biegania, a potem wykonuje kilka ćwiczeń pod swoim domem. Tym razem wszystkich zaskoczył, gdy pokazał, jaki przedmiot można wykorzystać do treningu.

Pudzian chwycił za miotłę, założył ją na barki, a potem zaczął swoje show. Przy użyciu tego przedmiotu wykonał trzy serie po trzydzieści skrętów. Zapowiedział także, że planuje zmienić przyrząd.

- Od jutra przynoszę swój wałek. Taki stalowy od maszyny, która się zepsuła, a on jest niepotrzebny. Waży ze 25-30 kg, bo to już jest trochę za lekkie - przyznał.

To tylko pokazuje, że wystarczą chęci, aby zacząć się ruszać. Specjalistyczny sprzęt wcale nie jest wymagany do zadbania o swoją formę, a Pudzianowski jest tego najlepszym dowodem.

Burneika napiął swoje bicepsy. Nie uwierzysz, ile ma w obwodzie >>

"Poziom to jakiś kosmos". Polak wraca z medalami z Rzymu >>

ZOBACZ WIDEO: "Nie mam zamiaru tego ukrywać". Gamrot zaszalał po walce

Źródło artykułu: