Denis Jaszczuk nie żyje. "Został zamordowany przez Rosję"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / Władysław Heraskewycz / Na zdjęciu: Danis Jaszczuk
Twitter / Władysław Heraskewycz / Na zdjęciu: Danis Jaszczuk
zdjęcie autora artykułu

Żałoba w świecie ukraińskiego boksu. Na skutek rosyjskiej agresji na Ukrainę zginął były reprezentant kraju Denis Jaszczuk. Poinformował o tym skeletonista Władysław Heraskewycz.

W tym artykule dowiesz się o:

Od czasu brutalnej napaści Rosji na Ukrainę w lutym 2022 w wojnie zginęło wiele osób związanych z ukraińskim sportem. Niestety, Ukraińcy informują o kolejnej ofierze.

Chodzi o boksera Denisa Jaszczuka, który swego czasu był nawet reprezentantem Ukrainy. Sportowiec był wychowankiem klubu "Maksym" w mieście Niecieszyn.

Większą rozpoznawalność przyniosła mu jednak drużyna "Ukraińscy Atamani". To pół-profesjonalny zespół bokserski, który został utworzony w 2012 roku, by pięściarze z tego kraju mogli występować w popularnej serii World Boxing. Jego członkiem był m.in. mistrz świata Ołeksandr Usyk.

"Środowisko sportu w Ukrainie poniosło ciężką stratę. Denis Jaszczuk, były bokser reprezentacji Ukrainy, został zamordowany przez Rosję (...) Wieczna chwała bohaterowi - napisał ukraiński sketelonista Władysław Heraskewycz na portalu społecznościowym X.

Według strony ukraińskiej Rosjanie zabili w wojnie ponad kilkanaście tysięcy cywilów.

Czytaj więcej: BKFC w Kanadzie, a w karcie walka Polaka. Oglądaj na żywo w Fightklubie!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty