"Z głębokim smutkiem informujemy, że ukraiński boks poniósł ogromną stratę - Wiaczesław Użełkow odszedł. Jego nazwisko na zawsze pozostanie w historii sportu, a jego przykład siły, wytrwałości i poświęcenia będzie inspirował przyszłe pokonania" - czytamy w oświadczeniu Ukraińskiej Federacji Bokserskiej w mediach społecznościowych.
Według doniesień z Ukrainy 45-letni Użełkow odszedł po rekonwalescencji związanej z operacją serca. Na ten moment nie pojawiły się jednak oficjalne informacje w tej sprawie.
W trakcie swojej imponującej kariery bokserskiej Ukrainiec wygrał 30 z 34 walk, z czego 19 zakończył nokautem. Zdobył tytuły mistrza WBA Inter-Continental, IBO International oraz WBO Inter-Continental w wadze półciężkiej, co uczyniło go jednym z czołowych zawodników swojej kategorii.
Dzięki temu Użełkow zyskał uznanie na arenie międzynarodowej. Po tym, jak zakończył sportową karierę wiele osób pamiętało o jego sukcesach.
Po odwieszeniu rękawic na kołku Ukrainiec został prezenterem telewizyjnym. W 2020 roku kandydował na burmistrza swojego rodzimego miasta - Winnicy - z prorosyjskiej partii OPFL, lecz zdobył jedynie 4 proc. głosów.
