Andrzej Gołota: Czy to będzie walka pożegnalna? Zobaczymy

Andrzej Gołota na dokładnie miesiąc przed walką z Danellem Nicholsonem przyleciał do Warszawy. Czy pojedynek w Częstochowie będzie ostatnim ringowym występem "Andrew"? Niekoniecznie.

W tym artykule dowiesz się o:

25 października na gali Fight Night 9 Andrzej Gołota zmierzy się z dawnym rywalem, Danellem  Nicholsonem. Pierwsze starcie odbyło się w 1996 roku w Atlantic City, a Polak zwyciężył przez techniczny nokaut w ósmej odsłonie. Rewanż będzie toczony według reguł pokazowych, ale czterokrotny pretendent do tytułu zapowiada, iż między linami może być gorąco.

- Wiem, że Nicholson szykuje się na ostrą walkę, ja dopiero będę. Walka będzie pokazowa, ale na ostro. 
[ad=rectangle]
Występ na imprezie organizowanej przez Marcina Najmana miał być definitywnym pożegnaniem Gołoty z pięściarstwem zawodowym, jednak sam zainteresowany nie składa jednoznacznych deklaracji.

Czy ta walka będzie pożegnalna? Żona mi tak sugeruje, ale zobaczymy - powiedział tajemniczo w rozmowie z boxingnews.pl 46-letni weteran.

Andrzej Gołota: Żona sugeruje, żebym uspokoił się z boksem

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Mieszkający w Chicago Gołota kilkukrotnie zawieszał rękawice na kołku - w 2005 roku wydawało się, że rozbrat będzie definitywny. Wówczas brązowy medalista olimpijski błyskawicznie uległ Lamonowi Brewsterowi w mistrzowskiej konfrontacji i wtedy już przyznawał, że nadszedł czas pożegnania. Podobnie było w 2009 roku, gdy podczas gali Polsat Boxing Night Tomasz Adamek pokonał legendarnego "ciężkiego" w łódzkiej Atlas Arenie.

Ostatnim akcentem był ubiegłoroczny pojedynek z Przemysławem Saletą. Dawny mistrz Europy znokautował byłego posiadacza tytułów WBA Fedalatin i IBF North American w szóstej rundzie.

Źródło: boxingnews.pl

Źródło artykułu: