Pacquaio grożą poważne konsekwencje. Filipińczyk zataił przed komisją kontuzję

PAP/EPA
PAP/EPA

Manny'emu Pacquiao grożą poważne konsekwencje. Filipińczyk może zostać ukarany grzywną lub zawieszeniem za to, że przed walką stulecia zataił swoją kontuzję barku.

W tym artykule dowiesz się o:

Komisja Sportowa Stanu Nevada może wszcząć postępowanie dyscyplinarne wobec Manny'ego Pacquiao za to, że ten nie ujawnił swojej kontuzji przed pojedynkiem z Floydem Mayweatherem juniorem. Dzień przed wejściem do ringu na specjalnie przygotowanym kwestionariuszu "Pac Man" oświadczył bowiem, że nie ma żadnych problemów z barkiem. Za złożenie fałszywych zeznań filipińskiemu pięściarzowi grożą dyscyplinarne sankcje - grzywna lub zawieszenie.
[ad=rectangle]
Promotor słynnego boksera Bob Arum oświadczył w poniedziałek, że problemy z barkiem zostały ujawnione, ale Amerykańskiej Agencji Antydopingowej. Nie jest to jednak żadna strona w tym sporze. Rolą tej komisji jest bowiem wyłącznie badanie zawodników pod kątem stosowania niedozwolonych substancji.

- Naszym zadaniem jest ochrona zdrowia i bezpieczeństwa zawodników. Oczekujemy, że fighterzy będą wobec nas szczerzy - przewodniczący Komisji Sportowej Stanu Nevada Francisco Aguilar.

Utytułowany pięściarz porażkę z niepokonanym Amerykaninem tłumaczył właśnie kontuzją. Z kolei szkoleniowiec Freddy Roach dodał nawet, że w pewnym momencie myślał o przełożeniu widowiska, ale zrezygnował z tego pomysłu, gdy ból jego podopiecznego ustępował.

W tym tygodniu bohater walki stulecia ma przejść operację uszkodzonych ścięgien stożka rotatorów stawu ramiennego prawej ręki. Rehabilitacja po tym urazie może potrwać nawet pół roku, co oznacza, że filipiński wirtuoz kolejny zawodowy występ stoczy najwcześniej w przyszłym roku.

Mayweather stracił cierpliwość

Źródło: US CBS/x-news

Komentarze (9)
avatar
Pan wszystkich Panów
5.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Utytułowany pięściarz porażkę z niepokonanym Amerykaninem tłumaczył właśnie kontuzją. mi się wydaje,że to bambo był kontuzjowany. w głowę. 
kwiczoł
5.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
słuchajcie....nie wiem czy oglądaliscie walkę.Filipinczyk był dużo aktywnieczny chciał walczy ale Amerykanin bał sie wejcs w bijatyke i walczył na dystans...filipinczym wedle mnie był lepszym, Czytaj całość
avatar
smok
5.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Filipińczyk nic nie pokazał na ringu. 5 lat się przygotowywał, jak to jego trener powiedział, a po walce zwala winę na kontuzję, choć nie wiadomo, czy ona była, bo nic o niej nie wspominał. Jeż Czytaj całość
Kurczak
5.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech da te 100 milionów na Kościół Katolicki. 
endriu122
5.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dokładnie dać mu dożywocie,a co za takie oszukaństwo!!!!