Promotor Krzysztofa Głowackiego chce wielkiej walki w Polsce

East News
East News

Tomasz Babiloński chciałby zorganizować walkę Krzysztofa Głowackiego z niepokonanym Ukraińcem Oleksandrem Usykiem w Polsce. Stawką byłby oczywiście broniony przez "Główkę" tytuł mistrza świata WBO w wadze junior ciężkiej.

Ołeksandr Usyk (9-0, 9 KO) jest najwyżej notowanym pięściarzem wagi cruiser w zestawieniu World Boxing Organization. Mistrz olimpijski z Londynu zyskał status obowiązkowego pretendenta i Krzysztof Głowacki będzie musiał skrzyżować z nim rękawice. Promotor "Główki", Tomasz Babiloński, chciałby zorganizować ten pojedynek w Polsce. Z kolei menadżer Andrzej Wasilewski mówił o możliwości rywalizowania po raz kolejny na amerykańskim ringu.

Jedyny polski mistrz świata tytuł zdobył w sierpniu ubiegłego roku, nokautując Marco Hucka w Prudential Center w Newark. W pierwszej obronie odprawił za to Steve'a Cunninghama, posyłając filadelfijczyka czterokrotnie na deski podczas gali Premier Boxing Champions w Barclays Center w Nowym Jorku. To były jedyne walki mańkuta z Wałcza stoczone poza granicami ojczyzny.

Wiele wskazuje na to, że Głowacki między linami pojawi się już w okresie wakacyjnym, o czym mówił Wasilewski w programie #dziejesienazywo. Co ciekawe, Usyk promowany jest przez grupę K2 Promotions zarządzaną przez Witalija i Władimira Kliczków. W tej stajni znajduje się także czempion dywizji średniej, Giennadij Gołowkin.

ZOBACZ WIDEO Kolusz: Będzie trudniej, ale się nie poddajemy

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Komentarze (0)